O godzinie 8 rozpoczęło się spotkanie w ramach 8 ligi szóstek, a na przeciw siebie stanęły ekipy FC Screamers vs Warsaw Bad Boys. Mecz niezwykle ważne był dla drużyny Gości, którym jedynie remis starczyłby do zdobycia mistrzostwa 8 ligi szóstek, więc przed meczem liczyliśmy na spore zaangażowanie. Początkowo ekipy zachowawczo starały się otworzyć drogę do zdobycia pierwszego gola, lecz kiedy nadążyła się dobra okazja na otwórzcie wyniku brakowało dobrego wykończenia i na pierwsze trafienie mieliśmy trochę poczekać. W końcu po 6 minutowych staraniach sposób na pokonanie bramkarza znalazł Piotr Lach i pewnym strzałem wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Po tym trafieniu dość szybko przyszło nam oglądać kolejne trafienie, bowiem w 8 minucie spotkania fantastycznym strzałem z pierwszej piłki popisał się Maciej Pyrka, umieszczając futbolówkę w samo okienko. Dobra passa nie opuszczała WBB i w dalszej serii zdarzeń gracze w fioletowych koszulkach dorzucili trzy trafienia i na protokole widniał wynik 0:5. Po zmienię stron Goście szybko zdobyli kolejne gole, bowiem już 5 minuty po rozpoczęciu drugiej połowy zanotowali aż 4 trafienia. Gospodarze na swoje pierwsze trafienie musieli czekać aż do 31 minuty i wtedy to Patryk Gorzycki pewnym uderzeniem ugościł piłę w siatce, lecz ciężko mówić tu o radości, kiedy na protokole widniał wynik 1:9. W końcówce meczu FC Screamers zaczęło wykorzystać swoje okazje doprowadzając do wyniku 3:9, jednak ciężko było tu wierzyć w jakikolwiek powrót do zaciętej gry. Pod sam koniec meczu ekipy rozwiązały worek z bramkami, a mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 7:13 co gwarantowało Gościom upragnione Mistrzostwo.