W sobotni wieczór 6 liga edycji zimowej Ligi Bemowskiej na boisku pojawiają się Chlejsy FC i FC Dzieki z Lasu. Strzelanie w tym meczu rozpoczyna Alek Janiszewski, który z rzutu wolnego technicznym strzałem umieszcza piłkę w siatce. 13 minuta meczu Radosław Gaca z rzutu wolnego wyrównuje wynik spotkania. Do 20 minuty mieliśmy ataki za atakami, ale nieskutecznie, w końcu przełamanie nastąpiło i Dziki z lasu wychodzą na prowadzeni. Dwie minuty przed końcem po szybkim kontrataku Chlejsy za sprawą Krzysztofa Gromnickiego wyrównują. 60 sekund później Dziki z lasu przed końcem 1 połowy zdołali strzelić bramkę i mieć 1-bramkową prowadzenie. Drugą połowę zaczynamy spokojnie obie ekipy się badają, skutecznym strzałem zza pola karnego na listę strzelców ponownie wpisuje się Karol Bienias podwyższając wynik na 2:4. 38 minuta bramkę kontaktową trafia Robert Pikell. W 40 i 41 minucie Dziki skutecznie odskakują wynikiem rywalom, lecz szybka odpowiedz gospodarzy następuje w 43 i 44 minucie, 60 sekund później bramkę zdobywa Michał Janowicz. W 48 minucie do bramki piłkę umieszcza Krzysztof Gromnicki. Gdy sędzia gwiżdże ostatni raz na tablicy widnieje wynik 6:7, mecz był pełen świetnych strzałów, parad bramkarzy. Obie drużyny walczyły z determinacją dając z siebie wszystko.