W rywalizacji bijącego się o mistrzostwo Trzeciej Ligi Szóstek Ukraine Vikings z niepewnym utrzymania Tornado UA faworytem wydawali się nominalni gospodarze. I to właśnie oni, już w 1 minucie, objęli prowadzenie po uderzeniu Oleksandra Mushnina po sprytnym podaniu Viktora Yeremiego. Potem UV mogli i powinni podwyższyć prowadzenie, ale byli bardzo nieskuteczni. Za to z czasem coraz lepiej radzili sobie goście i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 12 minucie po strzale z dystansu Tarasa Shpaka zrobiło się 1:1, a w końcówce pierwszej odsłony T UA kierowani przez znakomicie dysponowanego Bohdana Oleksiuka odskoczyli na 1:3. Tuż po zmianie stron Oleksiuk skompletował dublet i było już 1:4. Wikingowie znaleźli się w niezwykle trudnym położeniu, gdyż musieli wygrać, by utrzymać się w wyścigu o złoto. Zatem gospodarze podjęli ryzyko i tu, spoiler alert, to im się opłaciło. W 36 minucie gola na 2:4 zdobył Ivan Markowych, nie minęło 120 sekund, gdy na 3:4 poprawił po ładnej akcji całego zespołu Dima Oleinikov. UV wciąż napierali, przez co golkiper Nazar Bubnik miał mnóstwo pracy. Ale w 44 minucie nie miał nic do powiedzenia, po tym, jak drugi raz na listę strzelców wpisał się Markovych. Było wtedy 4:4, ale Ukraine Vikings to nie satysfakcjonowało. I w 48 minucie w końcu UV wyszli na prowadzenie. Arsene Oleksiv posłał mocną piłkę w pole karne, a tam idealnie znalazł się najlepszy na placu Yeremii, który z bliska umieścił futbolówkę w sieci. A niedługo później, tuż przed ostatnim gwizdkiem, wynik na 6:4 ustalił Oleinikov. Vikings po fantastycznej pogoni zgarnęli niezwykle cenne trzy punkty, które w ostatecznym rozrachunku przypieczętowały ich miejsce na podium. Brawa jednak należą się też gościom za to, że postawili trudne warunki wyżej notowanym rywalom.