W niedzielne przedpołudnie na boisko wybiegły ekipy Contry i Dynama. Mecz ten zapowiadał nam się bardzo interesująco. Pierwsze minuty spotkania wyglądały tak, że obie ekipy grały dość spokojnie i mądrze, jednak to Contra lepiej weszła w mecz i w 15 minucie objęła prowadzenie dzięki trafieniu Damiana Zalewskiego. Na odpowiedź Dynama nie musieliśmy długo czekać, bo już w 17 minucie mieliśmy 1:1. W 24 minucie mamy prowadzenie dla gospodarzy, którzy niestety nie cieszyli się nim długo, gdyż już w 25 minucie mieliśmy wyrównanie i do przerwy był remis 2:2. Po zmianie stron do ataku ruszyła ekipa gości, co w 34 minucie dało jej upragnionego gola i co najważniejsze prowadzenie. Obie ekipy w dalszej części spotkania miały swoje okazje na zdobycie bramki. W 40 minucie mamy trafienie dla Dynamo, które daje mu dwie bramki przewagi, co uspokoiło trochę grę gości, za to gospodarze próbowali odrabiać straty, lecz niestety nie mieli skuteczności. W 46 minucie obejrzeliśmy kolejne trafienie dla gości. Dynamo zadało jeszcze jeden cios ustalając rezultat na 6:2.