O godzinie 15 przyjemności mieliśmy gościć na plecy zespoły z 2 ligi szóstek, a dokładnie mowa tu o drużynach Galicia vs Gramy Czasami. Już od samego początku spotkania ekipy wykazywały spore zaangażowanie, a ich determinacja oraz wola walki były widoczne na każdym metrze boiska. Pierwszy celny cios należał do Gości, którzy to po 9 minutowych staraniach wyszli na prowadzenie za sprawą Pawła Lasoty, kiedy ten silnym uderzeniem po długim słupku nie dał szans bramkarzowi na obronę strzału. Po tym fakcie gra obu drużyn coraz bardziej nabierała tempa, a rywalizacja z minuty na minutę robiła się coraz bardziej wyrównana. Mimo wielu okazji zespołom ciężko było znaleźć drogę do bramki i po pierwszych 25 minutach na protokole widniała jedno bramkowa przewaga Gramy Czasami. Po zmianie stron Goście znów wymierzyli skuteczne uderzenie zamierzała i zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy zdobyli drugiego gola i na protokole widniała dwubramkową przewaga. W zaszłej części meczu Galicja próbowała zaszkodzić przeciwnikom, jednak znakomita gra w obronie GG za każdym razem bezbłędnie odpierała ataki rywali a dobry poziom utrzymywała do samego końca spotkania. W końcówce meczu zawodnicy w czerwonych strojach mieli jeszcze kilka okazji na podwyższenie rezultatu, lecz finalnie nie udało im się zdobyć więcej goli i mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 0:2.