O 19:00 na boisku „A” wystartowało spotkanie pomiędzy NKS Piotrovia, a Szybkim Shotem. Od początku spotkanie było bardzo energiczne. Obie ekipy parły do ataku, ale nic z tego nie wynikało. W 6 minucie gospodarze przeprowadzili szybki kontratak. Roch Szewczyk zagrał do Władysława Oryszczuka, który pewnie wykorzystał sam na sam. Chwile później bardzo podobna sytuacje wykończył ten sam gracz i mieliśmy 2:0. Kolejne minuty należały do Piotrovii. W 14 minucie Szymon Chmielewski prostopadle zagrał do Szewczyka , który płaskim strzałem trafił do siatki. Minutę później mieliśmy odpowiedz gosci. Szybko rozegrany rzut wolny i strzał z zerowego kąta Macieja Medynskiego zmienił rezultat na 3:1. Tym wynikiem zakończyła się pierwsza odsłona. Po zmianie stron gra nam się uspokoiła. Dopiero w 27 minucie ujrzeliśmy trafienie. Przyjezdni kapitalnie rozegrali rzut rożny. Kacper Słowikowski dograł na głowę do Nazara Babinskiego, który z bliskiej odległości wykończył akcje. Piec minut później groźna kontra, którą wykończył Władysław Oryszczuk mieliśmy 4:2. W 38 minucie Medyński ruszył lewą flanką i trafił po krótszym słupku dając swoim kolegom nadzieje na wyrównanie. Chwile później mieli stuprocentowa okazje, ale kapitalnie między słupkami spisał się Maciej Knych. W końcówce Szewczyk dołożył jeszcze jedno trafienie i spotkanie zakończyło się 5:3.