Późnym wtorkowym wieczorem przyszło nam oglądać spotkanie w ramach 5 ligi letniej, gdzie na przeciw siebie stanęły drużyny Team Ivulin Exile vs Alea Lacta Est. Pierwsze minuty spotkania były bardzo zachowawcze, a drużyny z dużym spokojem starały się odnaleźć drogę do strzelania gola, lecz żadna z drużyn nie stworzyła sobie na tyle groźnej okazji by moc zagrozić któremuś z bramkarzy. W dalszej części spotkania ekipy zaczęły coraz odważniejszych ataków, dzięki czemu mecz nieco się rozkręcił, lecz cały czas na protokole widniał bezbramkowy remis. Dopiero po upływie 14 minut ujrzeć mogliśmy wyczekiwanego gola, gdyż odpowiedzialność na swoje barki postanowił wziąć Antoś Łahviniec, który po indywidualnej akcji wyprowadził Team Ivulin na prowadzenie. Po tym zdarzeniu rywale próbowali jeszcze doprowadzić do wyrównania, jednak ta sztuka im się nie udała o na przerwę zawodnicy schodzili przy stanie 1:0. Po zmianie stron gra była pod kontrolą Gospodarzy, którzy z minuty na minutę coraz mocniej podkręcali tempo, a to po niekrótkim czasie przyniosło owoc w postaci drugiego gola. Po tym fakcie drużyny  przeszły do naprzemiennej wymiany cisów, a to przyniosło po jednym golu dla każdej z drużyn i na protokole widniał wynik 3:1. Gdy mecz zbliżał się ku końcowi rywalizacja wyglądała niemal identycznie, a drużyny cały czas próbowały zagrozić sobie ciekawymi rozwiązaniami, jednak to w finalnym rozrachunku wynik korzystny był po stronie Gospodarzy i mecz finalnie zakończył się rezultatem 4:2.