W niedzielny poranek, Legion podejmował Zjazd. Gospodarze jako jedni z niewielu nie przegrali jeszcze meczu. Goście zaś jak dotąd przegrali oba swoje spotkania. Początek meczu był dość wyrównany, a ku naszemu zaskoczeniu, przez pewnie czas przeważał Zjazd. To właśnie oni jako pierwsi otworzyli wynik. W 19 min Filip Domagali dograł piłkę do Artura Łatasia, który wbił piłkę do pustej bramki. Cztery minuty później Maciek Lewandowski zdecydował się na strzał z dystansu. Piłka wpadła tuż przy słupku i było 1:1. Zjazd dość szybko odpowiedział bramką Rafała Matyjaszczyka. Wynik do przerwy brzmiał 1:2. Po zmianie stron Legion przejął kontrolę na nad przebiegiem meczu. W 38 min Kamil Sienkiewicz dostał podanie od Janka Ławcewicza, które zamienił na wyrównującą bramkę. Po kolejnych 10 minutach Legion wyszedł na upragnione prowadzenie. Po zespołowej akcji, do siatki trafił Ławcewicz. Do końca meczu Legion dołożył dwie bramki, ostatecznie wygrywając 5:2. Legion z kompletem zwycięstw zajmuję drugie miejsce w ligowej tabeli. Zjazd z zerowym dorobkiem, plasuje się na ostatniej pozycji. Po więcej zapraszamy do materiału VEO.