W niedzielnym spotkaniu do starcia w ramach 2 ligi szóstek Stanęły drużyny Gramy Swoje vs Gramy Czasami, obie ekipy początku sezonu nie mogą zaliczyć do udanych, gdyż na swoich kontach po 4 meczach żadnego z nich nie udało im się zwyciężyć. Mimo tego byliśmy niezmiernie ciekawi co zaprezentują nam owe drużyny. Już od początku spotkania było można zauważyć przewagę Gości, ich gra wyglądała pewniej, dzięki czemu stwarzali więcej sytuacji. W 3 minucie niesamowitym uderzeniem popisał się Konrad Osiński i śmiało można powiedzieć, że była to najpiękniejsza bramka tego poranka. Po silnym strzale z dystansu piłka odbiła się od słupka, a następnie wylądowała w samo okienko nie dając żadnych szans bramkarzowi na obronę. Chwilę po tym zdarzeniu kolejną bramkę dołożył Robert Kamiński i mieliśmy już 2:0. W dalszej części zawodnikom nie brakowało pomysłów na kreowanie nowych akcji, lecz brakowało ich wykończenia i też z tego powodu na dalsze trafienia musieliśmy czekać aż do drugiej części spotkania. Po zmianie stron w końcu przyszedł czas na gola Gospodarzy i w 29 minucie bramkę dla swojej drużyny po pewnym uderzeniu zdobył Stanisław Łabasiewicz. Po tym zdarzeniu na wyższy bieg wskoczyła drużyna Gramy Czasami i nie oszczędzając rywala zaczęli zadawać kolejne ciosy. Pierw po strzale na długi słupek na listę strzelców wpisał się Paweł Staniszewski, a chwilę później swojego drugiego gola w tym meczu zdobył Osiński. Rywale kilkukrotnie próbowali zagrozić bramce rywala, jednak nieskutecznie. W 35 minucie Osiński dostrzegł dobrze ustawionego Krzysztofa Sobolweskiego, a ten nie wahając się podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Minutę później przed okazją stanęła ekipa Gramy Swoje, a dokładnie to Kamil Siatkowski zdecydował się na odważne uderzenie z woleja, które okazało się dobrą decyzją, gdyż piłka po jego strzale znalazła się w bramce. Po tym zdarzeniu oglądaliśmy jeszcze ostatnie trafienie, które przypadło Krzysztofowi Rutkowskiemu i tym samym zawodnik ustanowił końcowy wynik spotkania na 2:6, a zasłużone 3 punkty powędrowały na konto Gramy Czasami.