Po pewnym triumfie w drugiej lidze, dla FC Warsaw Team przyszedł czas próby na wyższym szczeblu. Na inaugurację mierzyli się z Boca Seniors, a więc bardzo wymagającym rywalem. Pierwsze minuty tego meczu były trochę jak piłkarskie szachy, jednak z czasem zarysowywała się przewaga gospodarzy, którzy w końcu w 14. minucie otworzyli wynik. Zieloni jednak nie zamierzali odpuszczać i zdołali odrobić straty, by zejść na przerwę z remisem 2:2. Tuż po wznowieniu gry ekipa Emila Gadomskiego wyszła na prowadzenie za sprawą świetnej główki Bartka Kowalewskiego, który świetnie znalazł się w polu karnym po podaniu Artura Lepianko z rzutu rożnego. Niedługo jednak trwała radość graczy FCWT, bowiem już minutę później świetnym uderzeniem popisał się Łukasz Pruszyński. Po kilku kontrowersjach sędziowskich, zdenerwowanie graczy Boca umiejętnie wykorzystali ich przeciwnicy i znów zaliczyli moment błysku wychodząc w bardzo krótkim czasie na prowadzenie, którego nie oddali już do samego końca tego spotkania. MVP meczu wybrany został Mateusz Pogorzelski, który był prawdziwym motorem napędowym swojej drużyny.