W hitowym starciu 4 Ligi Siódemek, Zielony Stolik podejmował Chlejsy FC. Przed tym spotkaniem było sporo matematycznych spekulacji, o którym pisaliśmy w przedmeczowych zapowiedziach. Jedno jest pewne, ten mecz budził sporo emocji. A tych nie brakowało od początku zawodów. Pierwsza bramka padła już w 1 min. Krzysztof Kostrzyński prostopadłym podaniem wypuścił Rafała Stefanka, który strzałem po ziemi otworzył wynik. Minutę później był już remis. Krzysztof Bardecki podał do Mikołaja Kasperczaka, który mocnym strzałem zza pola karnego pokonał bramkarza rywali. Osiem minut później goście wyszli na prowadzenie po golu samobójczym. Z minuty na minutę Zielony Stolik tracił kontrole nad tym co się dzieje na boisku. Na ich szczęście do gwizdka oznajmiającego przerwe, wynik nie uległ zmianie. Druga połowa zaczęła się dobrze dla gości. Już cztery minuty po wznowieniu Krzysztof Gromnicki trafił na 1:3. Na tym etapie Chlejsom brakowało jednej bramki do awansu i pozycji wicelidera. W 39 min Stolikowi udało się przeprowadzić składną akcję, po której Filip Szewczyk strzelił bramkę kontaktową. Mimo wielu ataków gości, ZS dowiózł wynik 2:3, dzięki czemu obronili 2 miejsce w tabeli i awans do 3 Ligi. Chlejsy FC na pocieszenie zgarniają brązowe medale.