Czas na rewanż pomiędzy Zielonym Stolikiem a Team Ivulin II. W pierwszym meczu górowali gracze rodem z Białorusi, ale w całkowitym rozrachunku lepiej wyglądają gracze ZS. Początek meczu należał do gospodarzy, którzy kontrolowali przebieg gry. Pierwsza bramka padła w 6 min. Po zagraniu piłki ręką przez obrońce, sędzia podyktował rzut wolny, tuż przed polem karnym. Do piłki podszedł Michał Burzyński, który strzałem lewa nogą otworzył wynik. Następne minuty również należały do graczy ZS, co udało się zwieńczyć bramką na 2:0. W 13 min Rafał Stefanek podał do Filipa Szewczyka znajdującego się tuż przed polem karnym rywala. Ten przełożył rywala i strzałem po ziemi pokonał bramkarza. Reszta połowy przebiegała dość spokojnie, a wynik już nie uległ zmian. Po zmienie stron przewagę uzyskała drużyna gości, która co i rusz napierała na bramkę Kuby Mezglewskiego. W 43 min wreszcie udało się TI strzelić bramkę kontaktową. Jauhien Saban dośrodkował w pole karne, Arciom Kijko wyprzedził obrońce i z pierwszej piłki strzelił na 2:1. Do końca meczu TI utrzymywali przewagę na boisku, lecz świetna postawa Mezglewskiego w bramce sprawiła, że Stolik dowiózł ten wynik do końca. Zwycięstwo to sprawiło, że ZS utrzymał 2 pozycję w tabeli, wciąż z realnymi szansami na mistrzostwo.