Ciekawe spotkanie miało miejsce na boisku A podczas sobotnich zmagań na obiekcie przy ulicy Obrońców Tobruku 11. Naprzeciw siebie stanęli Agil At Agord i Old United. Pierwsi w swoim pierwszym ligowym meczu polegli z Legionem, a goście rozegrali już dwa spotkania jeden wygrali, w drugim jedna polegli. Szanse były wiec wyrównane. Pierwsza do ataku ruszyła drużyna w pasiastych koszulkach. Bartosz Borys podał do Damiana Metryki i było 1:0 już w drugiej minucie spotkania. Po tym trafieniu Agil przejął kontrolę nad grą, ale nic z tego nie wynikało. W szeregach gości widać było brak Raymonda Ntiege, który ciągnął swoją drużynę w poprzednich spotkaniach. Mimo tego w 19 minucie wyrównali. Bramkę dla Old United zdobył Łukasz Biernacki. Tuż przed przerwa gospodarze zdążyli objąć prowadzenie za sprawą bardzo aktywnego Metryki. Po zmianie stron kontrolę nad grą przejęli przyjezdni i zdołali wyrównać 5 minut po rozpoczęciu drugiej odsłony. Kolejne minuty gry były dość stabilne. Gra toczyła się głowni w środkowej części boiska. Przeplatała się jednak z pojedynczymi atakami z obu stron. Momentem kluczowym była akcja z 39 minuty, gdy została podyktowana jedenastka na korzyść gospodarzy, którą wykorzystał niezawodny Metryka. Ostatnie 5 minut gry okazało się kluczowe. W 46 minucie wszyscy myśleli, że mecz zakończy się remisem, ponieważ wtedy właśnie bramkę zdobyli gracze w czerwonych trykotach. Ku zdziwieniu wszystkich Agil szybko odpowiedział i wrócił na prowadzenie minutę później po bramce Jana Śmigielskiego. Tego dnia gospodarze mogli świętować pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.