W trzeciej kolejce IX Ligi Zimowej Gyros Gaming podejmowało zespół TS Ameba. Gospodarze w tym meczu byli bardzo mocno zaangażowani, ich rezerwowi cały czas wspierali graczy na boisku. Mógł to być jeden z powodów ich dobrej dyspozycji tego dnia, bo już w 4 minucie Jakub Gil po samodzielnej akcji zdobył pierwszego gola w tym meczu. Do końca pierwszej połowy nie padła już żadna bramka, ale było dużo akcji po obu stronach, w tym sporo prób z dystansu - niestety niewykorzystanych. Druga połowa przyniosła więcej emocji. Zawodnicy Gyros Gaming dopingowani przez swoich rezerwowych złapali wiatr w żagle i zdobywali gola za golem. Jednym z nich było ładne trafienie z rzutu wolnego, którego wykonywał Michał Platty. Goście chcieli wyjść z boiska z podniesioną głową i do końca walczyli o jakieś bramki. Finalnie się to udało, a nawet dwukrotnie - Maciej Klekota uratował honor swojej drużyny. Ostateczny wynik to 7:2 i dobrze odzwierciedla to, co działo się na boisku.