Do dzisiejszego spotkania drużyny FC Yelonki II oraz Marketing Match przystąpiły mając po jednym zwycięstwie, stąd też ciężko było wskazać zdecydowanego faworyta. Boisko jednak wszystko zweryfikowało. Pierwsza, jak i druga połowa należały tylko i wyłącznie dla Marketingu. W pierwszej odsłonie zobaczyliśmy 5 bramek dla gości autorstwa Mateusza Piziorskiego z rzutu wolnego, który w tym spotkaniu zanotował również 3 asysty, dwa Krzysztofa Skrzypczaka, Daniela Sienkiewicza oraz jedno trafienie było samobójcze. Wartym uwagi była „bomba” zza pola karnego Mirosława Banasiaka dla FCY. Wynik pierwszej odsłony wynosił 1:5. Druga połowa, jak wyżej wspomnieliśmy, również była pod dyktando gości, choć bezpośrednio po wznowieniu gola dla gospodarzy strzelił Dawid Świetlik. Na przestrzeni całego boiska brylował Michał Rosochowicz, który w dzisiejszych zawodach zanotował po jednej bramce oraz asyście dla ekipy MM. Dwa gole w tym meczu dla Marketingu strzelił Kamil Iwanowicz, któremu przy obu trafieniach asystował Piziorski. Ostatnie trafienie dla gości w dzisiejszych zawodach należało do Kamila Nycza, dzięki asyście Sienkiewicza. Dla drużyny MM spotkanie było spacerkiem, grali na wielkim luzie i wygrali 9:2, a mogli zdecydowanie wyżej.