Na początek środowych zmagań 4.Ligi Letniej TS Kopernik podejmował Brożynę Pierścienia. Było to starcie drużyn z drugiej połowy tabeli, a korzystniej w ty zestawieniu wypadali goście, którzy mieli na koncie dwa punkty więcej. Co ciekawe obie drużyny całą swoją zdobycz punktową zainkasowali w ciągu trzech ostatnich kolejek, a więc ich forma była zwyżkowa. Lepiej zaczęli gospodarze, których już w 2 minucie na prowadzenie wyprowadził Piotr Urbański. Szybko jednak mecz się wyrównał, a do głosu doszli gospodarze. Dokładnie w 7 minucie wyrównał Jakub Niedobylski, a cztery minuty potem Antek Brożyna wyprowadził swój zespół na prowadzenie 2:1, które notabene utrzymało się do przerwy. Siedem minut po zmianie stron grający aktywniej goście wyszli na dwubramkowe prowadzenie, a na listę strzelców ponownie wpisał się Brożyna. Kopernik nie dawał jednak za wygraną. W 33 minucie bramkę kontaktową zdobył Jan Fotek, trafiając – uwaga!!! – bezpośrednio z rzutu rożnego. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat, ale to rywale w samej końcówce potwierdzili swoją delikatną przewagę. W 39 minucie kapitan gości, Antek Brożyna pozazdrościł rywalowi urokliwego gola i sam niemal identycznie przymierzył z „kornera”, kompletując hattricka oraz przypieczętowując zwycięstwo Brożyny Pierścienia 4:2.