Zmagania 2.Liga Letniej otwierał mecz przyjaźni pomiędzy Chaosem Ochota a Los Lamusos. Obie ekipy wyraźnie przegrały swoje pierwsze mecze, a więc ich ambicje były mocno podrażnione. Mecz od początku był bardzo zacięty i wyrównany, jednak ciut lepiej wyglądali gospodarze, którzy specjalizują się w „szóstkach”, podczas gdy goście lepiej czują się na większym placu. Działo się wiele, ale sytuacji w pierwszej połowie było jak na lekarstwo. Dopiero tuż przed przerwą zabójczy i to podwójny cios zadali gracze z Ochoty. W głównej roli wystąpił Grzegorz Wojciechowski, który najpierw wykorzystał podanie Marka Fabiańskiego, a chwile potem dograł do Kacpra Badurzyńskiego i do przerwy było 2:0 dla Chaosu. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Gracze w niebieskich trykotach wciąż mieli problemy z rozegraniem i utrzymaniem się przy piłce, podczas gdy rywal grał swoje, punktując dalej. W 31 minucie Leszek Urbanik dość przypadkowo zagrał do Badurzyńskiego i było 3:0. To nie koniec, bo trzy minuty potem gości dobił Daniel Korzeniecki, a zagrał mu Radek Maliński. Goście walczyli do końca, ale stać ich było tylko na gola honorowego, autorstwa Łukasza Woszczyka. Ostatecznie Chaos Ochota zasłużenie pokonał Los Lamusos 4:1, a najlepszym graczem tego meczu został Kacper Badurzyński.