Na początek zmagań, na boisku przy Serwisowej, czekało na nas spotkanie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym „szóstek”. Naprzeciwko siebie stanęły drużyny FC NaNkacu oraz AnonyMMous. Od samego początku było widać, że będzie to bardzo emocjonujące starcie. Obie ekipy przed przystąpieniem do tej serii spotkań miały po dziewięć punktów i chrapkę na trzy oczka, które znacznie przybliżyłby ich do walki o podium. W mecz lepiej weszli Anonimowi, którzy po siedmiu minutach prowadzili 0:2, po bramkach Krzysztofa Pawlaka oraz Grzegorza Dryki, który pewnie wykorzystał „jedenastkę”. Zawodników w żółtych strojach to nie zniechęciło, a upór w próbach zdobycia bramki doprowadził do wyniku 3:3, kiedy to w 17 minucie, bramkę zdobył Dominik Baćko. W samej końcówce pierwszej połowy na prowadzenie swoją drużynę wyprowadził Konrad Kozłowski, a przysłowiowy gol do szatni podciął skrzydła gospodarzom. Druga połowa należała już do zawodników w czarnych koszulkach, którzy zdobyli w drugiej odsłonie cztery bramki i odnieśli bardzo cenne zwycięstwo.