W kolejnym już pojedynku siódmej serii gier Trzeciej Ligi Szóstek doszło do starcia dwóch ekip z dolnych rejonów tabeli, w którym stanęli naprzeciwko siebie gracze Januszy na Pikniku oraz KTS Chimery. Losy tego spotkania tak naprawdę rozstrzygnęły się już w pierwszej części, kiedy ro zdecydowanie lepszą skutecznością popisali się zawodnicy KTS, już do przerwy prowadzący pewnie 4:0. Ozdobą pierwszej połowy była bramka zdobyta przez bramkarza Chimery, Piotra Jakubowskiego, który golkipera przeciwników pokonał świetnym strzałem z rzutu wolnego z drugiego końca boiska. Obraz gry zmienił się nieco po zmianie stron i wreszcie przebudzili się gracze w fioletowych trykotach, którzy coraz zacieklej atakowali bramkę rywali. Mimo kilku dogodnych sytuacji przewaga zbudowana przed przerwą okazał się jednak zbyt wysoka nawet na doprowadzenie choćby do remisu i po ostatnim gwizdku sędziego to zawodnicy Chimery mogli cieszyć się z pierwszej wygranej w tym sezonie pokonując przeciwników 5:2.