Na zakończenie ósmej kolejki trzeciej ligi bemowskich szóstek Janusze Na Pikniku, które plasując się w środku tabeli cały czas walczą o podium podejmowały wice liderujący Lepiej Nie Pytaj. Murowanym faworytem tej potyczki byli goście, którzy jak dotąd tylko raz stracili punkty, przegrywając w poprzedniej kolejce z liderem. Tym razem złudzeń nie było. LNP od razu ruszył na rywala, rozstrzygając losy meczu już w pierwszej połowie. Strzelanie w drugiej minucie zaczął Marcin Ziętek, a po kolejnych dwóch, po golu samobójczym było już 2:0. Gospodarze jednak nie dawali za wygraną i szybko za sprawą Patryka Malickiego złapali kontakt. To jednak podziałało na gości jak płachta na byka. Dwie minuty potem było już 4:1, a na listę strzelców wpisali się kolejno Michał Araźny oraz Krzysztof Lubański. Po szalonym początku mecz nam się uspokoił, ale przewaga cały czas była po stronie LNP. Tuż przed przerwą popularny „Luban” trafił po raz drugi, ustalając wynik pierwszej odsłony na 5:1. Po zmianie stron mecz nam się ewidentnie wyrównał, jednak cały czas był pod kontrolą gości, którzy szybko za sprawą Mariana Hazu zdobyli szóstą bramkę. Chwilę później z dystansu trafił Malicki zmniejszając wynik do czterech goli. Dwa kolejne ciosy zadał jednak wicelider, a dokładnie bramkarza gospodarzy pokonali Lubański, który tym samym skompletował hattricka oraz Tomasz Piotrowski. W samej końcówce Janusze zdołały jeszcze strzelić trzeciego gola autorstwa Szymona Jakubiaka, który jak się później okazało ustalił wynik tego starcia. Ostatecznie Lepiej Nie Pytaj całkowicie zasłużenie pokonał Januszy Na Pikniku 8:3 i utrzymał pozycję wicelidera. Najlepszy na placu był ten, który rozpoczął strzelanie w tym meczu, czyli Marcin Ziętek, który jednak na to miano zapracował głównie czteroma ostatnim podaniami.