O godzinie 16 na placu zagościły drużyny rywalizujące w 2 lidze szóstek, gdzie walkę o trzy punkty podejmowały zespoły FC Prykarpattia vs FC NaNkacu. Mecz rozpoczął się od szybkiego trafienia Gości, którzy zdołali otworzyć wynik spotkania już w pieszej minucie meczu, gdzie precyzyjnym strzałem w boczną siatkę popisał się Paweł Wojsław. Radość ze strzelonego gola trwała, jednak niespełna 5 minut bowiem w dalszej części spotkania sędzia zmuszony był podyktować rzut karny dla drużyny przeciwnej, a w takich sytuacjach nie myli się Andriy Dutchak. Po tym fakcie mecz zrobił się niezwykle zacięty, a naszym oczom ukazywały się naprzemienne akcje obu ekip co poskutkowało po jednym golu dla każdej z drużyn. Wraz z biegiem czasu coraz lepiej w mecz wkręcała się Prykarpattia, która gdyby nigdy nic zadała trzy skuteczne ciosy odjeżdżając rywalom na trzy gole przewagi. FC NaNkacu nie zamierzała się podawać i mimo dobrej gry drużyny przeciwnej, cały czas Goście próbowali doprowadzić do remisu i nawet byli blisko by osiągnąć taki stan jeszcze w pierwszej części meczu, bowiem pierw gola strzelił na 5:3 Paweł Wojslaw, a następnie Jakub Małachowski doprowadził do jedno bramkowej straty. W drugiej połowie mecz przybrał nieco innej postaci, a całkowita kontrole nad meczem przejeli Gospodarze, którzy już od zaczęli rozbijać rywali. W 37 minucie Łukasz Żendzian dał jeszcze nadzieje  dla swojej drużyny zdobywając gola na 7:5, jednak po tym zdarzeniu ponownie odpalili się Gospodarze i nie mieliśmy już żadnych wątpliwości do kogo w ostatecznym rozrachunku podenerwują trzy punkty. Na Mvp spotkania jednogłośnie zasłużył Andriy Dudyach, który na swoim koncie zaliczył 6 trafień oraz zdobył jedna asystę. Mecz ostatecznie dobiegł końca przy wyniku 11:5.