O godzinie 20 na placu zagościły drużyny rywalizujące w 2 lidze szóstek, a dokładnie to Altus mierzył się z Drink Team. Altus po chwili oddechu odrazu przystąpił do drugiego spotkania z rzędu z nadzieja na kolejne trzy punkty, jednak spotkanie początkowo nie potoczyło się po ich myśli. Wynik meczu szybko otworzyli Goście, którzy zdobyli bramkę w 6 minucie meczu za sprawą Łukasza Sałka. Gol tak mocno pobudził Drink Team do działania, że niemal odrazu ruszyli za ciosem, a dzięki temu minutę później mogliśmy oglądać ich drugie trafienie, gdzie piłkę na dwubramkową przewagę skierował do siatki ponownie ten sam zawodnik. Gospodarze wiedzieli o co grają w tym sezonie i po szybkich dwóch ciosach postanowili szybko wstać z ziemi wylewając na siebie kubeł zimnej wody. Początkowo piłka nie chciała wpaść do sieci na konto Altusu, jednak w końcu sposób odnalazł Daniel Łukaszyk, który pewnym strzałem zmniejszył różnice. Od tego monetu mecz stał się bardzo zacięty, a my z niecierpliwością czekaliśmy na to aż Gospodarze znów ukąszą rywali, jednak na ten fakt znów musieliśmy nieco poczekać. Gdy zegar sędziego wskazywał ostatnie 3 minuty pierwszej połowy wtedy do akcji wkroczył Dawid Celt, który sprytnym uderzeniem doprowadził do remisu, a po tym fakcie zespoły opuściły plac na przerwę przy stanie 2:2. Na druga część spotkania Altus wyszedł już całkowicie przygotowany i pewni swoich założeń z każda kolejna minuta małymi krokami rozbijali rywali punktując ich, aż trzykrotnie w końcowej fazie meczu. W między czasie mogliśmy rownież zobaczyć gola z rzutu wolnego dla Drink teamu, jednak losy w tamtym momencie zostały już przesadzone i Altus po pewnym zwycięstwie mógł świętować mistrzostwo drugiej ligi szóstek. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 6:3, a na słowa uznania zasłużyła dwójka graczy Celt oraz Daniel Łukaszyk, którzy na swoim koncie zanotowali po trzy trafienia.