W meczu 6 Ligi 6 pomiędzy drużynami AC Podhace a Na Chodzonego FC, mogliśmy się cieszyć widowiskowym starciem, które obfitowało w wiele emocji i bramek, ale niestety też w kartki.  Już na początku meczu zespół AC Podhace dał wyraz skutecznemu konstruowaniu akcji bramkowych. Adrian Dylewski i Rafał Podsiadlik popisali się doskonałą grą drużynową, zdobywając bramki i zapewniając swojej drużynie dwupunktowe prowadzenie. Jednak gospodarze, Na Chodzonego FC, nie zamierzali pozostawać w tyle. Mikołaj Mogilnicki był niezwykle skuteczny, przeprowadzając imponującą akcję indywidualną i zdobywając bramkę w 11. minucie. Po tym trafieniu drużyna Podhace postanowiła rozpocząć pogoń. Paweł Sternicki wykazał się w polu karnym, zdobywając bramkę wyrównującą, co wywołało entuzjazm wśród kolegów z drużyny. Następnie przez kilka minut mogliśmy obserwować obustronne ataki i strzelanie, co czyniło mecz jeszcze bardziej ekscytującym. Niestety, w 37. minucie doszło do nerwowej sytuacji na boisku, w wyniku której Paweł Sternicki z Podhace i Krystian Skłodowski z Na Chodzonego otrzymali czerwone kartki. Chociaż początkowo wydawało się, że atmosfera na boisku jest napięta, obaj zawodnicy szybko doszli do porozumienia, uścisnęli sobie dłonie i stwierdzili, że przesadzili. Niemniej jednak, brak piłkarza z numerem 7 na plecach wpłynął negatywnie na drużynę gospodarzy. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:7. Choć gospodarze walczyli dzielnie, to skuteczność przeciwnika okazała się decydującym czynnikiem w tej rozgrywce.