W niedzielę o 11 rozpoczęliśmy rundę mistrzowską w 1 Lidze Siódemek. Na jednym z boisk, Chemik Bemowo podejmował Legion. Obie drużyny wygrały swoje poprzednie spotkania i w zależności od wyniku meczu na boisku obok, ten rezultat mógł już wyłonić mistrza. Oczekiwania wobec tego spotkania były bardzo wysokie, lecz od początku niestety było dość jednostronnie. Chemik rozpoczął strzelanie już w 3 min. Damian Świerblewski przymierzył z rzutu wolnego, nie dając szans bramkarzowi rywali. Siedem minut później, Piotr Dzisów otrzymał podanie góra od Krystiana Lewandowskiego. Piotrek zdecydował się na strzał z powietrza, który wyszedł mu perfekcyjnie, 0:2. W 22 min, Bartek Adamiak przeciął podanie między obrońcami, po czym podał na bok do Mikołaja Zawiasa, który strzałem z ostrego kąta, strzelił bramkę kontaktową. Wynik do przerwy brzmiał 2:1. Po zmianie stron, Chemik zagrał bardzo mądrze, dobrze w defensywie i idealnie podczas wyprowadzania kontrataków. Właśnie w ten sposób padły 3 z 4 bramkę w drugiej połowie. Jedno trafienie dorzucił Świerblewski z karnego i finalnie Chemik wygrał 6:1. Zwycięstwo to znacznie przybliżyło ich do mistrzowskiego tytułu. Po więcej zapraszamy do materiału VEO.