Spotkanie piłkarskie pomiędzy drużynami Zmarnowane Talenty a La Masia w Bostik 4 Lidze było niesamowitym widowiskiem. Spotkanie rozpoczęło się dynamicznie, z obydwoma zespołami próbującymi narzucić swoje tempo gry. W pierwszych minutach mieliśmy okazję zobaczyć kilka groźnych akcji z obu stron, jednak to Zmarnowane Talenty szybko przejęły kontrolę nad meczem. Pierwsza bramka padła w 14. minucie, kiedy to Marcin Boruń skutecznie zamknął akcję w polu karnym, co dało drużynie Zmarnowane Talenty prowadzenie 1:0. La Masia starała się odpowiedzieć, jednak ich próby nie przyniosły rezultatu. Po 20 minutach gry na tablicy wyników widniał rezultat 1:0 dla Zmarnowanych Talentów. W drugiej połowie zespół La Masia zwiększył intensywność gry i w 32. minucie udało im się wyrównać. Olexandr Hnotiuk, wykazując się świetnym instynktem strzeleckim, umieścił piłkę w siatce, doprowadzając do remisu 1:1. Jednak radość z wyrównania nie trwała długo. Zaledwie dwie minuty później, w 34. minucie, Artur Jarosz wykonał znakomity rzut wolny, który zaskoczył bramkarza i zakończył się w bramce. La Masia ponownie znalazła się w tyle, a wynik wskazywał na 2:1 dla Zmarnowanych Talentów. Kiedy emocje opadły, nadeszła kolejna chwila, która przechyliła szalę zwycięstwa na stronę Zmarnowanych Talentów. W 36. minucie Patryk Ciołek, poruszając się z dużą pewnością, zdobył trzecią bramkę dla swojej drużyny, ustalając wynik na 3:1. Ostatecznie mecz zakończył się rezultatem 3:1 na korzyść Zmarnowanych Talentów.