O godzinie 18 rozpoczęło się spotkanie w ramach 6 ligi szóstek, gdzie na przeciw siebie stanęły ekipy Chlejsy FC vs Kyrgyz Global. Spotkanie rozpoczęło się od szybkiego trafienia Gości, którzy to już w 3 minucie meczu wyszli na prowadzenie za sprawą, Jana Gromnickiego, który pewnym strzałem z głowy nie dał szans bramkarzowi na obronę strzału. Po tej sytuacji Chlesjy zyskały sporo pewności siebie, a to w krótkim czasie otworzyło im drogę do strzelenia drugiej bramki i minutę później mogliśmy oglądać trafienie Jakuba Okraski. W dalszej części meczu Goście starli się odrobić stary, jednak ciężko było im wykorzystać skuteczne okazje, a przez to wynik wciąż nieulegał zmienię. W dalszej części meczu Gospodarze zaznaczali swoją dominację i kolejne o 9 oraz 10 minucie dokładali kolejne trafienia, a to gwarantowało pewną przewagę czterech trafień. Po czterech dość szybkich trafieniach Goście nie zamierzali dalej stać w cieniu i w końcu po 12 minutach ujrzeliśmy ich pierwsze trafienie, gdzie piłkę się ustało skierował Nurubil Kasymov, a minutę później ten sam zawodnik zmniejszył różnicę i na protokole widniał wynik 4:2. Po tym fakcie Kyrgyz Global z minuty na minutę coraz lepiej radziło sobie w akacjach ofensywnych, a to w końcówce pierwszej połowy zaowocowało golem kontaktowym i na przerwę zawodnicy schodzili przy wyniku 4:3. W drugiej części meczu znacznie lepiej radzili sobie Gospodarze, którzy to po zmienię stron zadali dwa kolejne ciosy rywalowi do 34 minuty i po znali można było stwierdzić, że to do Chlejsów ostatecznie powędrują trzy punkty. Mimo dobrej gry Gospodarzy, rywale cały czas starali się dotrzymać nadawane tempo gry, jednak w głównej mierze zawodziła skuteczność. W końcówce spotkania Gospodarze potwierdzili swoją jakoś dobijając ostatecznie rywali i mecz zakończył się wynikiem 7:3.