W niedziele o godzinie 20:00 doszło do starcia ETV Ulubiona z Cool Team. Goście weszli bardzo dobrze w spotkanie gdyż już w 2 minucie na tablicy wyników widniał wynik 0:2 i oba te gole strzelił Cezary Kuk. Trzeba zaznaczyć, że pierwszy z tych goli został strzelony z rzutu wolnego. Kuk tego wieczoru pokazywał piłkarskie popisy bowiem w 7 minucie jego drużyna prowadziła 5 bramkami, a 4 z nich było właśnie Cezarego. Następne akcje to raz za razem podwyższanie wyniku przez Cool Team. Druga połowa nie zmieniła nam przebiegu gry. Goście starali się konstruować swoje ataki poprzez dużą ilość podań. Piękna akcją w 27 minucie popisał się Bartek Galewski, który wystawił piłkę na pustą bramkę Andrzejowi Krukowi. Ten nie myląc się pokonał bramkarza. Cezary Kuk nadal się nie zatrzymywał i to on był motorem napędowym swojej drużyny w tym spotkaniu. Pięknym uderzeniem po długim rogu w 35 minucie popisał się zaś Oliwier Borkowski i przy tym strzale bramkarz nie miał najmniejszych szans. W 41 minucie spotkania gra gospodarzy lekko uległa zmianie i to oni w 3 minuty strzelili 3 bramki. Wszystkie autorstwa Jakuba Jabłońskiego. Bramkę zamykającą spotkanie w 49 minucie dołożył Filip Łuczyba po asyście bramkarza Alana Gwizdonia. Wynik końcowy to 3:18 dla ekipy Cool team. Na uznanie w tym meczu zasługuję cała drużyna gości, a przede wszystkim Cezary Kuk, który zanotował 10 goli i 4 ostateczne podania do swoich kolegów.