Na zakończenie sobotnich zmagań, Legosłowianie podejmowali EloktroWoźniak. Gospodarze zaliczyli dobrą rundę jesienną, w której zdobyli srebrne krążki. Od początku, mecz był niezwykle zacięty. Na pierwszego gola czekaliśmy do 13 minuty. Wtedy, na listę strzelców wpisał się Oleh Put. Goście mogli podwyższyć prowadzenie, ale w 19 min nie wykorzystali rzutu karnego. To się zemściło, ponieważ dwie minuty później, Legosłowianie doprowadzili do wyrównania. Wynikiem 1:1 zakończyła się pierwsza odsłona. Po zmianie stron, drużyny strzelały naprzemiennie. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 5:5, co w naszej ocenie było sprawiedliwym rozstrzygnięciem. Po więcej, zapraszamy do materiału VEO.