Ostatnim sobotnim starciem był mecz rozgrywany na 4 szczeblu bemowskich rozgrywek, a dokładnie to Team Ivulin podejmował FC obłupanych. Spotkanie rozpoczęło się błyskawicznie, bowiem już w 3 minucie spotkania wynik otworzył Bartosz Trojanowski, który pewnym uderzeniem wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie, jednak nie na długo. Team Ivulin szybko obudził się po zdobytym golu Gości i nie zamierzał czekać z odpowiedzią, dzięki czemu już 4 minuty później do wyrównania doprowadził Yauheni Shaban. Od tego momentu mogło się wydawać, że mecz stanie się niezwykle zacięty, a drużyny z niezwykła determinacja będą wyrównanie walczyć o trzy punkty do samego końca spotkania. Tak się jednak nie stało. Po straconym golu FC Obłupani szybko zaczęli zyskiwać na jakości i to oni zaczęli rozdawać karty w tym meczu. Ich gra z minuty na minutę wyglądała coraz pewniej, dzięki czemu systematycznie zaczęli wychodzić na prowadzenie i do zakończenia pierwszej połowy pewnie prowadzili 5:1. Po zmianie stron mecz nieco się uspokoił, lecz cały czas był pod kontrola Gości. W 28 minucie Gospodarze zmniejszyli straty, dzięki trafieniu Anton Rulou, a wynik 5:2 utrzymywał się przez niemal cała drugą połowę. W dalszym ciągu meczu drużyny naprzemiennie próbowały zaskoczyć bramkarzy i po dłuższej bezbramkowej ciszy dokonał tego Maciej Saba, który tego dnia rozegrał wybitne spotkanie notując na swoim koncie 3 bramki oraz dwie asysty. Mecz ostatecznie zakończył się pewnym zwycięstwem Gości, a końcowy rezultat brzmiał 2:6.