Mecz między Galicją II a Bizony FC był pierwszym sobotnim meczem na sektorze B. Pomimo wczesnej pory i lekko sennych nastrojów, obie drużyny zagrały w bardzo szybkim tempie. W zaledwie 2 minucie Zakarii Mor świetnie podał do Vasyla Voloshchuka, który skutecznie otworzył wynik meczu. Jednak odpowiedź gości była natychmiastowa, gdy w 4 minucie Jakub Godlewski wyrównał stan spotkania. W 7 minucie Jan Jaszczyński poprowadził Bizony FC na prowadzenie, a Hubert Dałek w 9 minucie dołożył kolejne trafienie, dając drużynie dwubramkową przewagę. Galicja II intensyfikowała wysiłki w ofensywie, a Zakarii Mor w 16 minucie zmniejszył wynik, a następnie w 17 minucie imponującym strzałem z dystansu wyrównał stan spotkania. W 22 minucie Hubert Dałek dołożył kolejną bramkę, przynosząc Bizonom prowadzenie 3:4 przed przerwą. Druga połowa zaczęła się równie intensywnie, a w 27 minucie Zakarii Mor kompletnie ukończył hat-tricka. W 33 minucie asystował przy trafieniu Volodmyra Matischchuka, dając Galicji prowadzenie. Chwilę później Hubert Dałek ponownie skutecznie wykorzystał rzut karny, wyrównując stan spotkania. W 40 minucie Bartłomiej Werczyński trafił, wyprowadzając Bizony na prowadzenie, ale rzut wolny Zakariiego w 45 minucie znów doprowadził do remisu. Rzutem na taśmę, w 49 minucie Michał Gutowski zdobył zwycięską bramkę, ustalając ostateczny wynik na korzyść Gości 6:7. Emocje sięgały zenitu, szczególnie w wyrównanej końcówce meczu.