W sobotę o 17 spotkały się ze sobą ekipy z drugiego szczebla rozgrywkowego, czyli Galicia i Contra faworytem tego spotkania była Galicia, która po 2 kolejce zajmowała 2 lokatę, a ich oponenci uplasowali się na ostatnim miejscu. Mecz od pierwszych minut nie obfitował w wiele sytuacji, mimo to w 7 minucie do siatki trafili granatowi, a konkretniej Mateusz Tumulec po podaniu Radosława Parszewskiego. Do końca pierwszej odsłony już nie padły bramki, a więc to contra sensacyjnie prowadziła 0:1. Po zmianie stron ukraińska ekipa zaczęła dochodzić do sytuacji i w 27 minucie do siatki trafił Artur Petrov. Na odpowiedź oponentów nie było trzeba długo czekać, bo już 2 minuty później ponownie granatowi prowadzili po bramce Świrka. Mimo sytuacji, jakie miała ekipa w białych trykotach dalej do siatki trafiały granatowe koszule odpowiednio w 39 i 40 minucie za sprawą Tumulca i Parszewskiego zamknęli ten mecz, sprawiając lekką niespodziankę i dopisując sobie 3 punkty do ligowej tabeli, a finalny rezultat tego spotkania to 1:4.