Ostatnim pojedynkiem 7 kolejki na 7 poziomie rozgrywkowym w Lidze Bemowskiej było starcie zespołów Land of Fire i Drużyna Actimela. Pierwsze trafienie miało miejsce już w pierwszej minucie, kiedy to Janek Oleksiuk wykorzystał podanie kolegi z drużyny i trafił do siatki rywali. Chwilę po tym mieliśmy już 2:0 i ponownie na listę strzelców wpisał się napastnik Gości. Do odrabiana strat ruszyła ekipa Gospodarzy i jeszcze przed przerwą im się to udało. Za sprawą cudownego trafienia strzałem finezyjnym w samo okienko bramki Javid Suleimanov wyrównał wynik spotkania. Po gwizdku rozpoczynającym drugą odsłonę spotkania widać było determinację na twarzach zawodników DA. Przez pierwsze 10 minut naciskali, ale świetna postawa obrony Gospodarzy, w połączeniu z brakiem stu-procentowych okazji nie dała efektów. Dopiero w 34 minucie coś się zmieniło i w następne 3 minuty trzykrotnie na listę strzelców wpisał się Dominik Kubicki. Zawodnicy LoF ponownie stali przed wielce trudnym zadaniem. Odrobić 3 bramkową stratę. Ruszyli więc do ataku i skrupulatnie przejmowali kontrolę nad meczem. Najpierw w 38, potem w 41 minucie udało im się wpakować piłkę do siatki rywali. Do końca zostało już bardzo mało czasu, ale nie było to powodem do poddania się. W samej końcówce starcia, bo aż w 49 minucie karnego wywalczyła ekipa Gospodarzy i Farid Abishov mocnym strzałem w górny róg bramki doprowadził do wyrównania! Z podziału punktów ewidentnie nie byli zadowoleni zawodnicy LoF, bo ostatkiem tchu ruszyli i w ostatniej akcji wykorzystali miejsce zostawione przez rywali i trafili wychodząc po raz pierwszy w tym spotkaniu na prowadzenie! Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 6:5 na korzyść Land of Fire.