W konfrontacji pomiędzy eXc Mobile Ochota i FK Almaz w ramach SuperLigi6 faworytem byli nominalni gospodarze. I już w 2 minucie wyszli na prowadzenie po indywidualnej akcji Bartka Goździewskiego. Po mocnym starcie mecz się nieco uspokoił i przez dłuższy czas wynik się nie zmieniał. Dopiero w 19 minucie na 2:0 podwyższył Marcin Żewłakow, ale odpowiedź drużyny w jasnozielonych trykotach była natychmiastowa, gdy na 2:1 uderzył niezawodny Ihar Bakun. Jak się okazało, do przerwy stan rywalizacji już się nie zmienił. Tuż po zmianie stron Goździewski po raz drugi wpisał się na listę strzelców, a następnie ten sam zawodnik asystował przy golu Krystiana Nowakowskiego i było już 4:1. W 33 minucie rozgrywający kapitalne zawody Goździu sam wypracował sobie kolejnego gola, podwyższając na 5:1. Co prawda FK A zdołali odpowiedzieć za sprawą Yuriego Rubachnego, ale potem Goździewski po wzorowo wyprowadzonym kontrataku przez Patryka Koryckiego zdobył czwartą tego wieczora bramkę. A parę sekund później Korycki znowu wystąpił w roli podającego, tym razem pomagając Nowakowskiemu w skompletowaniu dubletu. Finalnie eXc Mobile Ochota w dobrym stylu zrehabilitowała się za porażkę sprzed tygodnia i pewnie pokonała FK Almaz 7:2. Na tytuł MVP zdecydowanie zasłużył Bartek Goździewski i to nie tylko przez znakomite statystyki w ofensywie, ale też ciężką pracę na całej długości i szerokości boiska.