W jednym z ostatnich spotkań w 6 lidze doszło do pojedynku 1926 z Byczkami Otousa. Pierwsi prowadzenie objęli goście, bo już w 10 minucie Kasjan Wrotniewski dał prowadzenie swojej ekipie, do wyrównania doprowadził Maciej Rainko, a kilka minut później 1926 na prowadzenie wyprowadził Piątek. W drugiej części gry oglądaliśmy prawdziwy festiwal goli w wykonaniu obu ekip. Zawodnicy zarówno jednego jak i drugiego zespołu fantastycznie atakowali, lecz przy tym zapominali o defensywie, dzięki czemu ostateczny wynik tego spotkania był istnie hokejowy, ale i takie przypadki często widujemy na bemowskich boiskach naszej ligi. Ostatecznie gospodarze wygrali ten mecz wynikiem aż 9:6, a na gracza tego szalonego spotkania wybraliśmy Tomasz Świderski, który nie od dziś pokazuje że umiejętnościami i techniką nie odstaje od najlepszych zawodników nawet w całej lidze.