W 9 lidze GNS Warszawa podejmowało E.ON Polska w meczu, który od początku zapowiadał się emocjonująco. Gospodarze od pierwszych minut starali się narzucić swój styl gry, co przyniosło im szybkie prowadzenie dzięki trafieniom Sebastiana Dębka oraz Piotra Granicznego. Wydawało się, że GNS ma kontrolę nad spotkaniem, jednak E.ON Polska szybko zareagował. Goście odpowiedzieli skutecznie, doprowadzając do remisu dzięki trafieniom Krzysztofa Pawlaka i Pawła Głuszka. Po tych bramkach zaczęli naprawiać swoje nieudane wejście w mecz, a ich coraz lepsza i precyzyjna gra pozwoliła im jeszcze przed przerwą odskoczyć rywalowi. Trafienia Piotra Wiktoruka i Grzegorza Kowerskiego zapewniły E.ON Polska prowadzenie 2:4 na koniec pierwszej połowy. Druga połowa to już inny obraz meczu. Rywalizacja stała się bardzo wyrównana, a obie drużyny walczyły o każdy metr boiska. GNS Warszawa mocno napierało na gości, starając się odwrócić losy spotkania. W 26. minucie Tadeusz Ebstain zdobył bramkę, która miała zmotywować jego kolegów do dalszej walki. Pomimo intensywnych ataków, gospodarze nie zdołali jednak wyrównać stanu gry. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:4 dla E.ON Polska. Pomimo początkowych trudności, goście pokazali determinację i skuteczność, co pozwoliło im odnieść cenne zwycięstwo. GNS Warszawa, mimo dobrego początku i walki do samego końca, musiało uznać wyższość rywala w tym zaciętym spotkaniu.