W starciu Bostik Czwartej Ligi Szóstek pomiędzy FC Svarychiv i FC Wtorki bukmacherzy, sugerując się występami na inaugurację, nieco wyżej cenili akcje nominalnych gospodarzy. I ta prognoza dość szybko się potwierdziła, gdyż już po 8 minutach było 2:0 po dwóch mocnych strzałach pod poprzeczkę autorstwa Oleha Kurtacha. Goście odpowiedzieli po kwadransie bramką Macieja Adamca, ale nie minęło 60 sekund, gdy na 3:1 trafił Ivan Senychak, a niedługo później w samo okienko z rzutu wolnego przymierzył Zakharii Mor i było już 4:1. Jeszcze przed przerwą FC S po golu Stepana Marchuka podwyższyli na 5:1 i takim też rezultatem zakończyła się pierwsza odsłona. Ten stan utrzymywał się do 28 minuty. Wtedy nadzieje gościom na korzystny wynik dał Mikołaj Piwko, ale na samym finiszu komanda rodem z Ukrainy dowodzona przez Marchuka i Mora wypunktowała rywali, finalnie zwyciężając aż 9:3. FC Svarychiv po świetnym meczu zasłużenie pokonał FC Wtorki i dzięki temu z kompletem oczek zameldował się na pozycji lidera.