Lantra oraz Teraz Kolska mistrzami swoich lig! Za tydzień wielkie emocje!

W pierwszej lidze wyścig po złoto trwa nadal. Moszna Squad odparł atak grupy pościgowej, z której w walce o złoto zostali już tylko AnonyMMous. W drugiej lidze Old United zamiast otwierać szampany polegli w derbach z Chłopcami do Bicia i o złoto bić się będą za tydzień. Na trzecim szczeblu rozgrywek mistrzem została Lantra, natomiast na czwartym poziomie podobnie jak na drugim Zielona Polana tylko zremisowała i nie wykorzystała okazji do świętowania. W ostatniej kolejce w bezpośrednim boju powalczy z Drink Men, którzy wykorzystali potknięcie lidera i wygrali, pozostając w walce o złoto. W Lidze Naturalnej na fotel lidera wrócili Reprezentanci, którzy wygrali dwa bardzo ważne mecze, a w  ostatniej kolejce o mistrza powalczą w korespondencyjnym pojedynku z LGB. Również ostatnie kolejka będzie decydująca w pierwszej lidze szóstek, w której o tytuł w bezpośrednim boju zagrają Contra oraz Drink Team. Z kolei w drugiej lidze tytuł mistrzowski przypieczętowali gracze Teraz Kolskiej, którzy po ciężkim boju ostatecznie wygrali swój mecz. Zapraszamy na podsumowanie przedostatniej kolejki ligi szóstek i siódemek na Bemowie.

Pierwsza Liga: za tydzień bezpośredni mecz o mistrzostwo!

Moszna Squad wygrywa w absolutnym hicie z FCWU, który tym samym odpadł z walki o tytuł ale pozostał w wyścigu po medale. Goniący lidera  Anonimowi oraz Rembet wygrali swoje mecze ale w walce o mistrza pozostali tylko podopieczni Macieja Miękiny, którzy w ostatniej kolejce zmierzą się właśnie z ekipą Pawła Maula.

W absolutnym hicie tej kolejki Moszna Squad pewnie i zasłużenie pokonał FC Warsaw United i utrzymał przewagę nad grupą pościgową. Najlepszy na placu był Michał Głębocki autor dwóch ostatnich podań. Jedną asystę w tym spotkaniu dołożył także Grzesiek Kowerski, dzięki czemu odskoczył drugiemu w klasyfikacji najlepiej podających Karolowi Mroczkowskiego na trzy zagrania. Kolejny pretendent do tytułu Rembet urządził sobie ostre strzelanie, gromiąc mającego tego dnia spore kłopoty kadrowe Chemika Bemowo, aż 9:0. Dobre zawody rozegrał Paweł Szymańczuk, który dzięki czterem golom zbliżył się na dwa trafienia do „Głęba” w klasyfikacji najskuteczniejszych snajperów. W pozostałym z rozegranych meczów Precyzyjny Browar pokonał Varsovię 3:1, będąc przez całe zawody drużyną po prostu lepszą. Do zwycięstwach poprowadził ich Karol Kubicki, który miał bezpośredni udział przy wszystkich trafieniach dla swojego zespołu. Bardzo duże znaczenie w walce o tytuł mistrzowski ma walkower jaki AnonyMMous otrzymali od graczy Gondor Warriors. Punkty te pozwoliły ekipie Macieja Miękiny utrzymać drugie miejsce (trzy punkty straty) i o złote medale w ostatniej kolejce powalczą w bezpośrednim boju z liderem. W pozostałym spotkaniu walkowera niespodziewanie oddała również ekipa Zjazdu, a co za tym idzie gracze z Czosnowa dopisali do swojego dorobku kolejne trzy punkty. Reasumując Moszna Squad odparł atak grupy pościgowej. Wspomniana grupa jednak uszczupliła się już tylko do Anonimowych z którymi Paweł Maul i spółka zmierzą się za tydzień w ostatniej kolejce w bezpośrednim meczu o tytuł mistrzowski Ligi Bemowskiej. Jednak Moszna w najgorszym wypadku może skończyć sezon na trzecim miejscu. Aby tak się stało wygrać muszą zarówno Anonimowi jak i Rembet.  

09 01 1ax6s

Druga Liga: Old United zatrzymane!

Zamiast otwierać szampany doświadczyli oni przełamania Chłopców do Bicia i o mistrzostwo bić się będą w ostatniej kolejce. Chłopcy z kolei pozostali w walce o brązowe krążki (podobnie jak trzy inne zespoły). All4One wykorzystało szansę i dogoniło lidera, zachowując szansę na złoto.

Old United podejmowało Chłopców do Bicia i wobec słabej passy gości byli murowanym faworytem. Jednak Jarek Grzywacz i spółka zagrali dobre zawody i pokonali faworyzowanych rywali 2:0. Wynik ten sprawił, że Chłopcy pozostali w walce o najniższy stopień podium, natomiast OU by wygrać drugą ligę w ostatniej kolejce muszą wygrać lub uzyskać przynajmniej taki wynik jak All4One. Z kolei Maciej Rataj i społka w tej kolejce po bardzo zaciętych zawodach pokonali, tylko dwoma bramkami Anteniarzy.   Najlepszy na placu był autor czterech goli Bartek Buczkowski, a świetnie wtórował mu Rafał Duk, który dołożył trzy asysty i powrócił na prowadzenie wśród najlepiej podających drugiej ligi. Zwycięstwo pozwoliło im zrównać się punktami z liderem. Na trzecie miejsce w tabeli awansowała Victoria, która pokonała po dramatycznym spotkaniu SSIJ 2:1, a tytuł MVP tego spotkania powędrował w ręce Łukasza Sławińskiego, autora dwóch asyst. Największy regres w tabeli zaliczyło Rosso Bianco, które tylko zremisowało z ostatnimi w tabeli Wariatami Kuchara 4:4. Czerwono-biali spadli z trzeciej na piątą pozycję, ale pozostali w walce o brąz. W jedynym meczu, który nie doszedł do skutku Pohybel zapisał na swoje konto trzy punkty nie wychodząc nawet na murawę, gdyż mecz walkowerem poddał zdziesiątkowany zespół Do Przerwy 0,7. Punkty te pozwoliły Pohyblowi  pozostać w walce o krążki koloru miedzianego. Ciekawie jest w strefie spadkowej, w której o utrzymanie walczą jeszcze trzy zespoły: Wariaty, Do Przerwy 0,7 oraz SSIJ.

09 02 b5ql8

Trzecia Liga: Lantra Mistrzem na kolejkę przed końcem!

Zanim Paweł Matryba i spółka wybiegli na murawę wiedzieli, że wystarczy im tylko punkt, by móc cieszyć się z wygrania ligi. Jednak nikt w tym spotkaniu nie zamierzał kalkulować i lider trzeciej ligi urządził sobie ostre strzelanie. Wszystko to wobec remisu Fast Transu z BaguviXem, który pozbawił błękitno-białych szans na złoto. Walka o brąz stoczy się po między Michałem Gerymskim i spółką, a FCK 97/98. Z ligi spadają Chaos oraz Bemovia.

Fast Trans aby przedłużyć nadzieje na mistrzostwo musiał pokonać BaguviX. Mecz był bardzo wyrównany i zacięty. Ostatecznie padł remis, który nikogo nie zadowolił. Podopieczni Michała Fijałkowskiego stracili szansę na złoto, natomiast ich rywal zamiast przypieczętować trzecie miejsce muszą o brąz walczyć w ostatniej kolejce. Lantra w tej sytuacji wiedziała, że wystarczy jej remis, ale nikt nie zamierzał kalkulować. Świeżo upieczeni mistrzowie rozgromili ciągle jeszcze walczących o brąz FCK 97/98. Po raz kolejny świetne zawody rozegrał główny pretendent do tytułu piłkarza sezonu, Daniel Manista, który pięć razy pokonał bramkarza rywali, a do tego dorzucił asystę. Popularny „Maniuś”  tym samym powiększył przewagę w klasyfikacji najlepszych strzelców oraz obronił pozycje lidera wśród najlepiej podających trzeciej ligi. W grupie spadkowej wszystko jest już rozstrzygnięte. KP Kozia po zaciętym meczu pokonała Bemovię (która już z ligi spadła) 1:0 po golu Łukasza Bednarskiego i zapewniła sobie pozostanie na trzecim szczeblu rozgrywek. Stało się tak bo swój mecz o utrzymanie przegrał Chaos Ochota, który nie dał rady Nie Ma Mocnych. Reasumując do Bemovii, która jak mawia klasyk, „wywalczyła spadek” z ligi dołączył Chaos Ochota.

09 03 q2mvg

Czwarta Liga: Walka o mistrzostwo jednak do ostatniej kolejki!

W czwartej lidze kwestia mistrzostwa rozstrzygnie się w ostatniej kolejce.  Wszystko wobec remisu Zielonej Polany i zwycięstwa Drink Men, a o tytule zaważy bezpośrednim mecz tych drużyn. O brąz z kolei w bezpośrednim boju powalczą Orły Leszka oraz Szatańskie Pęto.

Zielona Polana miała postawić kropkę nad „i” i wygrać piąty mecz z rzędu, ale tym razem napotkała zaporę nie do przejścia jaką postawiły Orły Leszka. W pierwszym meczu tej kolejki gracze Mateusza Piziorskiego tylko zremisowali bezbramkowo i świętowanie muszą odłożyć na ostatnią kolejkę, w której, jednak wystarczy im remis. Z kolei remis Orłom pozwolił przesunąć się do strefy medalowej i w ostatniej kolejce zagrają o brązowe krążki także w bezpośrednim starciu z Szatańskim Pętem, które w tej kolejce uległo innemu pretendentowi do tytułu, Drink Menom. Podopieczni Mirka Wyszczelskiego przed tym meczem wiedzieli, że otworzyła się dla nich szansa na mistrzostwo. Musieli wygrać i tak tez zrobili. Pokonali Pęta 4:1 i o mistrza powalczą z Zieloną Polaną w ostatniej kolejce. W pozostałym meczu For Fan Tim pokonał po bardzo zaciętym boju Chyże Rosomaki 2:1 i pozostał na czele grupy spadkowej, natomiast Rosomaki powalczą z Aleją Seksu i Biznesu o status czerwonej latarni czwartej ligi. W klasyfikacjach indywidualnych nic się nie zmieniło na czele strzelców pozostaje Kamil Tarapacz, natomiast Mateusz Piziorski niezagrożenie prowadzi w klasyfikacji najlepiej podających.

09 04 b9nja

Liga Naturalna: kapitalny weekend Reprezentantów!

Reprezentanci wrócili na fotel lidera, wygrywając w tej kolejce dwa niezwykle ważne mecze. LGB otrzymało prezent od ostatniej drużyny w tabeli i na dwóch pierwszych miejscach mamy dwie drużyny z taką sama ilością punktów, a wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce. Bardzo ciekawie zapowiada się walka o brązowe krążki, w której pozostały dwie drużyny: Golden Roman oraz LNP.

Reprezentanci w tej kolejce nadrabiali zaległości i rozegrali dwa spotkania. W pierwszym, „derbowym”  meczu nie dali szans KS Kierownikom rozbijając ich 5:1. Sam wynik mógłby wskazywać, że zawody były jednostronne. Nic bardziej mylnego. W drugiej połowie gracze Michała Burzyńskiego postawili się rywalom i gdyby ich skuteczność była dziś na trochę większym poziomie wynik mógł być zupełnie inny. Świetne zawody rozegrał Michał Szymborski, który dwa razu otwierał kolegom drogę do bramki, przy tym kreując wiele akcji swojego zespołu. Doskonale wspierał go Piotr Świstak, który zaliczył hattricka i dołożył asystę. Drugi swój mecz Marcin Rumiński i spółka rozegrali na sam koniec tej kolejki. W międzyczasie uszczupliła się ich kadra i do meczu z Abi Squadem przystąpili mocno eksperymentalnym składem, a do tego popularny „Świrek” złapał szybko kontuzję i musiał go zastąpić kolejny rekonwalescent: niegrający od półtora roku w piłkę rekonwalescent i kapitan drużyny, popularny „Rumek”. Reprezentanci zagrali niemal perfekcyjne zawody jeżeli chodzi o dyscyplinę taktyczną. Po raz kolejny najlepszy na placu był popularny „Szymbor”, który łatał wszystkie dziury na boisku. Do tego aktualni mistrzowie strzelili dwa gole i wygrali 2:0. Ozdobą był gol Jana Tyskiego w ostatnich sekundach, który świetnym strzałem zza połowy boiska wykorzystał wyjście z bramki golkipera rywali i ustalił wynik spotkania. Tym samym Reprezentanci wrócili na fotel lidera. W ostatniej kolejce zagrają z FC RT, natomiast ich jedyny rywal do tytułu LGB zmierzy się z Lepiej Nie Pytaj, które w tej kolejce pokonał właśnie FC Running Team, aż 8:1. Warto jednak zaznaczyć, że Running Team, całe spotkanie musiał sobie radzić, grając o jednego zawodnika mniej. Do zwycięstwa poprowadził ich duet Łukasz Bimek-Krzysztof Lubański. LNP dzięki trzem punktom pozostał w walce o brązowe medale. Również o trzecie miejsce walczy Golden Roman, który po bardzo ciężkim boju pokonał zawsze groźny Green Shop Bielany 2:1. Najlepszy na placu był autor jednej z bramek Damian Borowski, a ozdobą meczu był gol Daniela Popiołka z własnej połowy. W ostatniej kolejce GR w walce o brąz zagrają z Abi Squadem, który gra już tylko i aż o honor. Bardzo ciekawie zrobiło się w klasyfikacji strzelców, w której na prowadzenie wysunął się broniący korony króla strzelców Łukasz Bimek, a tuż za nim czyha jego kolega z drużyny Krzysztof Lubański.   

09 05 nu0ii

 

I Liga Szóstek: bezpośrednie starcie o mistrzostwo w ostatniej kolejce!

Drink Team wygrywa w hicie kolejki i odjeżdża Contrze. Rycerze Świtu jak lwy walczą o utrzymanie, wygrywając drugi mecz z rzędu. Wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce, w której o mistrzostwo w bezpośrednim boju powalczą Contra i DT, a o brąz biją się jeszcze Yelonki oraz Gramy Czasami. O utrzymanie rywalizacje stoczą Amsort, Grand UA oraz wspomniani Rycerze.

W hicie kolejki Drink Team po dobrych, ofensywnych zawodach zasłużenie pokonał pretendenta do brązowego medalu Gramy Czasami, 11:5 i wrócił na fotel lidera oraz odskoczył Contrze w tabeli na trzy punkty. Tym razem koncertowo zagrał Dariusz Garbacki, który cztery razy pokonał bramkarza rywali, a do tego dwa razy obsłużył swoich kolegów ostatnimi podaniami. Wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce, w której ekipa z Jelonek w bezpośrednim boju zagra właśnie z Contrą. W lepszej sytuacji są obecni liderzy, którym do sukcesu wystarczy remis. Maciej Antczak i spółka  spadli na drugie miejsce, natomiast na trzecim utrzymały się Yelonki, które również w tej kolejce pauzowały. GC mimo porażki z DT także pozostał na swojej czwartej pozycji z dwoma punktami straty do najniższego stopnia podium. Bardzo cenne zwycięstwo odniósł FC NaNkacu, który dwoma bramkami pokonał Kindybały FC i pozostał w walce o medale, gdyż ma cztery punkty straty do trzeciego miejsca i dwa mecze do rozegrania. Świetne zawody rozegrał duet Paweł Wojsław-Jakub Małachowski. Kindybały natomiast mają trzy punkty przewagi nad strefą spadkową, ale nadal są zagrożeni, ponieważ z grupą pościgową mają niekorzystny bilans bezpośrednich spotkań. Utrzymanie w tej kolejce zapewnili sobie Yelonkersi, którzy po bardzo emocjonującym spotkaniu pokonali Amsort tylko dwoma golami, a najlepszy na placu był autor hattricka Kamil Warzywoda. Kolejny krok do utrzymania zrobili Rycerze Świtu, pokonując po bardzo dobrych zawodach innego kandydata do spadku Grand UA. Dzięki zwycięstwu Rycerze wydostali się ze strefy spadkowej, ale wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce, a zagrożeni spadkiem są jeszcze Kindybały, Rycerze, Grand UA oraz Amsort.

09 06 v9lqn

 

II Liga Szóstek: Teraz Kolska Mistrzem Drugiej Ligi!

Na drugim szczeblu rozgrywek najważniejsze medale oraz kwestia awansu zostały rozstrzygnięte, ale to nie oznacza koniec emocji, bo o krążki koloru brązowego powalczą jeszcze trzy zespoły. Mistrzowski tytuł przypieczętowała Teraz Kolska, która pokonała przedostatnich w tabeli Januszy Na Pikniku 11:8. Zwycięstwo nie przyszło im jednak łatwo, bo po pierwszej odsłonie to goście prowadzili 7:5. Jednak druga połowa należała już do graczy z Kolskiej, którzy w następnym sezonie zagrają w pierwszej lidze. Tytuł  MVP meczu otrzymał Michał Salomończyk, a po raz kolejny świetne zawody rozegrał duet Łukasz Mania-Rafał Koniarek, który dzielnie gonią w klasyfikacjach generalnych duet braci Stasik, Jakuba oraz Mikołaja, którzy w ten weekend powiększyli swoją przewagę. Ich zespól FX Hawks żeby postawić kropkę nad „i” i zapewnić sobie awans musiał przynajmniej zremisować, ale nikt nie kalkulował i „Jastrzębie” wysoko pokonały Wariatów z Jelonek 16:7 . Wspomniany duet braci Stasik tym razem zaliczył w sumie piętnaście goli i jedenaście asyst (!). Mikołaj powiększył przewagę nad Manią wśród najskuteczniejszych strzelców do ośmiu goli, natomiast Jakub ma o siedem asyst więcej od Koniarka, a więc walka o korony klasyfikacji indywidualnych nadal trwa. Najniższy stopień podium obronił Akszon Team, który po bardzo emocjonującym meczu pokonał, tylko trzema golami ostatnich w tabeli Czupakabry Warszawa. Najlepszy na placu był zdobywca czterech goli i asysty Kamil Dźwilewski. Czwartą pozycję zachowali Spartanie, którzy otrzymali od AS Green Warsaw prezent w postaci walkowera. Ostatnią, trzecią drużyną, która pozostała w walce o brąz jest Tank Team, który w tej kolejce pokonał po zaciętym spotkaniu Izbę Wytrzeźwień, a do zwycięstwa poprowadził go Michał Kopka (cztery gole i dwie asysty).  

09 07 kissi

 

Sponsorzy