One4All mistrzem trzeciej ligi!

I Liga:

Na najwyższym szczeblu rozgrywek Letniej ligi szóstek z zaplanowanych trzech spotkań do skutku doszły tylko dwa. Na drugie miejsce w tabeli wróciła Contra, która pokonała zawsze groźną Husarię 9:5. Zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo, gdyż po pierwszych dwudziestu minutach był remis 4:4, a o zwycięstwie mistrzów wiosennej kampanii ligi szóstek, zdecydowała ich niemal koncertowa gra w drugiej połowie. Contrę do zwycięstwa tym razem poprowadził autor hattricka i asysty Adrian Leszczyński. Z kolei Michał Raciborski zaliczył w tym meczu gola i asystę, która pozwoliła mu wysunąć się na czoło klasyfikacji najlepiej podających pierwszej ligi. W drugim nie mniej emocjonującym spotkaniu Papadensy pokonały jednym golem Instal Metal i wskoczyli na piątą pozycję. Mecz miał bardzo dramatyczny przebieg, a ekipa Dominika Podlewskiego wróciła w tym meczu z bardzo dalekiej podróży. Przegrywali bowiem po pierwszej odsłonie 4:2, jednak w drugich dwudziestu minutach już tylko gracze w szarych strojach strzelali bramki. Zwycięskiego gola niemal równo z końcowym gwizdkiem sędziego zdobył bohater tego spotkania, autor dwóch goli i dwóch asyst, Konrad Nowicki. Na dole tabeli bez zmian, ostatnie miejsce okupuje RZGD, które w tym sezonie nie zdobyło jeszcze punktów, natomiast tuż nad nimi z dwoma oczkami plasuje się LNP.

II Liga:

W drugiej lidze tabela nawet nie drgnęła, a więc zachowany został status quo. Jednak byliśmy świadkami jeśli nie sensacji, to na pewno wielkiej niespodzianki. Otóż naszpikowany gwiazdami AnonyMMous 2.0 po bardzo ciekawym meczu tylko zremisował z Victorią 3:3, a bohaterami tych zawodów byli: bramkarz oraz napastnik szóstej drużyny w tabeli, czyli kapitalnie broniący Robert Kozera oraz autor hattricka Paweł Kucharski. Takiego prezentu nie zmarnowali All4One, który w czwartkowe popołudnie po dobrych, szybkich zawodach pokonali Gitarrę 8:3 i zbliżyli się do „Anonimowych” na jeden punkt (mają jeden mecz rozegrany mniej). Kapitalne zawody rozegrał duet Piotr Dzisiów-Stasiek Kędzierski, który miał udział przy wszystkich golach strzelonych przez ekipę Macieja Rataja. Wspomniany Kędzierski trafił do siatki cztery razy, czym nie pozwolił popularnemu „Krawcowi” z Anonimowych odjechać w wyścigu o koronę króla strzelców, a różnica między tymi graczami wynosi tylko dwa gole. Trzecią pozycje w tabeli obronił Diabła Trzeci Róg, który dopisał do swojego konta najłatwiejsze punkty w sezonie, a wszystko to za sprawą walkowera jakiego oddała im ekipa Honorowych Warszawskich Dawców Punktów. Na kolejnej pozycji utrzymał się BaguSSIJ, który po zaciętym boju pokonał Drink Men 4:2. Zawodnikiem spotkania wybrany został autor dwóch asyst Tomasz Pawelski, którego kapitalnymi interwencjami świetnie wspierał, broniący jak w transie Daniel Grynczel. W pozostałym spotkaniu siódmej kolejki BKS 04 Górki łatwo i bez problemów pokonał ostatnią drużynę drugiej ligi RKS Huwdu. Zwycięzcy tej potyczki pokazali nam jak zgrany kolektyw tworzą, a świadczyć o tym może fakt, iż aż dziewięciu graczy zapisało się w statystykach. Gracze z Górek utrzymali swoją piątą lokatę, a do strefy medalowej mają już tylko trzy punkty straty.

III Liga:

W trzeciej lidze poznaliśmy już nowego mistrza. One4All odniósł swoje siódme zwycięstwo w siódmym spotkaniu i na dwie kolejki przed końcem sezonu zapewnił sobie tytuł. W tej kolejce Maciej Rataj i spółka pokonali drugi w tabeli do siódmej kolejki Regional 6:1. Po raz kolejny koncert gry dał będący w wyśmienitej dyspozycji latem, Stasiek Kędzierski, który czterokrotnie pokonał bramkarza rywali, a strzelone gole pozwoliły mu powiększyć przewagę nad drugim w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców do trzynastu trafień (!). Z takiego obrotu sprawy skorzystał Tank Team, który pokonał po bardzo nerwowym meczu Januszy Na Pikniku 4:1. Zwycięstwo nie przyszło im jednak łatwo, ponieważ po pierwszych dwudziestu minutach był remis 1:1. Jednak w drugiej połowie swoja dobrą grę kontynuował Michał Kopka, który do gola w pierwszej połowie w drugiej dołożył jeszcze dwa, prowadząc swoich kolegów do czwartego zwycięstwa w sezonie. Tym samym Tank Team wskoczył na pozycje wicelidera, spychając Regional na najniższy stopień podium. Dla Regionalu  mogło skończyć się to jeszcze gorzej, gdyż okazji na wskoczenie na podium nie wykorzystały Rekiny Biznesu, którre zremisowały z Akszon Teamem 6:6. Cały mecz od początku do końca był bardzo zacięty, a remis w naszym odczuciu jest jak najbardziej sprawiedliwy. Zawodnikiem spotkania wybrany został kapitan gospodarzy, autor hattricka Paweł Milewski, jednak takim samym wynikiem popisał się jego vis-a-vis, zawodnik „Rekinów” Dominik Baćko. W pozostałym spotkaniu również padł remis. KP Kozia po bardzo zaciętych i wyrównanych zawodach podzieliła się punktami z Harataczami. Po pierwszej połowie to gracze z Koziej prowadzili 4:3, jednak w drugiej odsłonie swoją kapitalną grę kontynuował Andrzej Załuski, który dołożył kolejne dwa gole (w sumie cztery gole i tytuł zawodnika meczu) i na kilka minut przed końcem spotkania wyprowadził Harataczy na prowadzenie. Punkt graczom w czarnych strojach uratował w końcówce spotkania Karol Kubicki. KP Kozia awansowała na piąta pozycję, natomiast ich dzisiejsi rywale pozostali na ostatnim miejscu w tabeli. Warto jednak zaznaczyć wyczyn wspomnianego Załuskiego, który w trzech meczach zdobył, aż dziesięć goli, co pozwoliło mu dołączyć do Macieja Rataja i Piotra Dzisiowa na trzecim miejscu najskuteczniejszych snajperów trzeciej ligi. Sytuacja w tabeli jest niezwykle ciekawa, bo oprócz niezagrożonej pozycji liderującego One4All różnica między zespołem z drugiego miejsca, a siódma ekipą w tabeli wynosi tylko cztery punkty, zatem rywalizacja o miejsca dwa i trzy do ostatniej kolejki zapowiada się bardzo interesująco.