Najlepsi i FC Stylus z kompletem zwycięstw.
Za nami już czwarta odsłona Ligi Mistrzów – Okręgowej Izby Lekarskiej. Tempa nie zwalniają Najlepsi oraz FC Stylus, którzy legitymują się kompletem zwycięstw. Ponadto stawka się bardzo wyrównała. Drugie zwycięstwa tej wiosny wywalczyły ekipy Healers United oraz Medicine United, dołączając do Dynama Wołoska i FC Białego Kła w pogoni za prowadzącą dwójką. Ponadto premierowe zwycięstwo zaliczyli IRON BOYZ.
Zapraszamy na podsumowanie 4.kolejki OIL – Liga Mistrzów.
Po czwartej serii spotkań wyłoniła nam się dwójka murowanych faworytów. Na zwycięskim szlaku wciąż pozostają Najlepsi oraz FC Stylus, którzy prowadzą w tabeli z kompletem 4 zwycięstw. Zdecydowanie lepszy bilans goli jest po stronie tych pierwszych, którzy są liderem rozgrywek. Najlepsi w niedzielne popołudnie nie mieli większych problemów z OIL Warszawa gromiąc ją 8:0. Do zwycięstwa poprowadził ich lider obu klasyfikacji indywidualnych, Michał Pac, który do 5 goli dołożył 1 asystę. W podobnym stylu rozprawił się ze swoim rywalem FC Stylus, który nie dał żadnych szans Pędzącym Kocherom, wygrywając gładko 8:0. Tutaj z kolei najlepszy na boisku był Nikodem Orzeszek, autor 2 goli i 2 asyst. Prowadząca dwójka ma już 6 punktów przewagi nad goniącym ich peletonem, w skład którego wchodzą 4 drużyny. Strefę medalową zamyka Dynamo Wołoska, ale akurat ekipa z wojskowego szpitala przegrała drugi mecz z rzędu. Tym razem ich pogromcami okazali się IRON BOYZ, którzy w jedynym sobotnim meczu pokonali faworyta 7:3. Tutaj wszystko rozstrzygnęło się w końcowej fazie meczu. Do 32 minuty był bowiem remis 1:1. Wtedy jednak rywali przełamała ekipa z Wołoskiej i mogło się wydawać, że przełamała strzelecką niemoc. Tymczasem to tylko wyzwoliło w rywalach dodatkowe pokłady energii, bo to właśnie do nich należała końcówka tego spotkania. Goście odpowiedzieli aż 5 golami, podczas gdy rywal dołożył tylko jedno. Ostatecznie IB zwyciężyli 7:3, a pierwsze skrzypce rozegrała Andranik Petrosjan, autor 4 goli i 1 asysty. To ich debiutanckie zwycięstwo tej wiosny. Kolejną pozycję w tabeli zajmuję Healers United, którzy z kolei zaliczyli drugie zwycięstwo z rzędu. Na ich drodze tym razem stanął FC Biały Kieł, drużyna której zwycięstwo dało by trzecie miejsce w tabeli. Niestety dla nich rywal okazał się za mocny, od początku przejmując inicjatywę na bosku. Zarówno w pierwszej jak i w drugiej odsłonie HU zaaplikowali rywalowi po 5 goli, tracąc w sumie tylko 3, a ich zwycięstwo 10:3 nie podlegało żadnej wątpliwości. W głównej roli wystąpił Filip Szulecki, który do 1 gola dołożył aż 5 asyst. Co ciekawe obie ekipy są we wspomnianym peletonie, który goni prowadzącą dwójkę. Pozostał nam przegląd postawy ostatniej drużyny z tego grona. Mowa o Medicine United, którzy w pokonanym polu zostawili FC Mazovię Szpitale Mazowieckie. W tym przypadku wszystko rozstrzygnęło się w drugiej połowie meczu. Pierwsza i początek drugiej odsłony to wyrównany bój i remis 2:2. Potem jednak wyższy bieg włączyli goście, którzy od 35 minuty punktowali rywala już regularnie. Ostatecznie MU do zwycięstwa 8:3 poprowadził Piotr Konczur, który skompletował hattricka.
Drużyna kolejki:
