Jako pierwsi przed szansą stanęli zawodnicy St. Varsovii, gdzie w akcji sam na sam szybszy okazał się bramkarz Agil At Agord, wybijając piłkę spod nóg napastnika. W siódmej minucie to Agil miał aż dwie okazje w jednej akcji lecz finalnie piłka po strzale przeleciała nad bramką. Za minutę Agil zmarnował sytuację dwa na jeden, by za chwilkę objąć prowadzenie po strzale z ostrego kąta Jana Śmigielskiego i odbiciu się piłki od dwóch słupków. W dalszym ciągu zarysowywała się przewaga Agilu i w jedenastej minucie po składnej akcji w trójkącie, efektowny strzał piętką będącego tyłem do bramki napastnika, nie zdołał zaskoczyć Karola Fornalskiego. Varsovia próbowała z kontry lecz na posterunku w bramce rywala dzielnie stał Bartłomiej Dąbrowski. W dziewiętnastej minucie ponownie Śmigielski nieatakowany przez rywala oddał strzał z za pola karnego i podwyższył wynik spotkania. Varsovia zupełnie nie mogła wejść w mecz, tym bardziej będąc rywalem samym dla siebie i tracąc piłkę podczas próby zawiązania akcji. Druga połowa rozpoczęła się akcją dwa na jeden, gdzie za sprawą duetu  Kulpiński – Grynczel, drugi z graczy wpisał się na listę strzelców. Po stratach i indywidualnych błędach zawodników Varsovii, w ciągu dwóch minut Paweł Maul dwukrotnie zanotował trafienie, wykorzystując nieporozumienie w szeregach rywali. Pod koniec spotkania to samo uczynił wyróżniający się na placu Maciej Kurman, który oprócz dwóch trafień, otrzymał żółtą kartkę za zahaczenie nóg zawodnika z piłką oraz zanotował asystę przy ostatnim golu w meczu, odnotowanym na konto Daniela Grynczela w pięćdziesiątej minucie spotkania.