Spotkanie Drink Team z Yelonkersami było kluczowe dla walki o utrzymanie i obie ekipy zaczęły z dużym animuszem. Pierwsi skutecznie zaatakowali goście po golu niezawodnego Rafała Dębskiego, ale jeszcze przed przerwą duet Marcin Taras i Przemysław Masztaler wyprowadzili gospodarzy na prowadzenie i po pierwszej połowie było 2:1. Druga odsłona lepiej zaczęła się dla DT. W 32 minucie Taras pięknie podał piętą do Masztalera, a ten podwyższył na 31. Pięć minut później Damian Szydlowski znalazł się w sytuacji sam na sam, ładnie przelobował golkipera rywali i było już tylko 3:2. Od tego momentu jednak inicjatywę przejęli gospodarze i podwoili swój dorobek bramkowy. Odpowiedzialny była wspomniana para snajperów Tara – Masztaler – obaj zawodnicy zanotowali w tym starciu po hat-tricku. Dzięki temu Drink Team wygrał 6:3 i zapewnił sobie utrzymanie. Yelonkersi zaś powalczą o uniknięcie spadku w ostatniej kolejce.