Punkt o dziesiątej na murawie w ramach trzeciej kolejki najwyższego szczebla bemowskich szóstek zameldowały się ekipy Drink Teamu oraz Young Boys Legionowo. Murowanym faworytem była ekipa z Legionowa, która po dwóch kolejkach pewnie prowadzi w tabeli pierwszej ligi. Po spokojnym początku to jednak DT po precyzyjnym strzale z rzutu wolnego Norberta Tarasa objął prowadzenie. YBL jednak nic sobie z tego nie zrobił i spokojnie zyskiwał coraz większą przewagę. Cztery minuty potem wyrównał Michał Gąska, rozwiązując tym samym worek z bramkami. Kolejne cztery gole mianowicie były autorstwa gości. Na listę strzelców wpisali się kolejno Bartek Koperkiewicz, Kuba Pawlak, ponownie Gąska oraz Piotr Bucharski. Tuż przed przerwą wynik pierwszej odsłony na 5:2 ustalił strzałem z rzutu karnego Taras. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. YBL nadal byli bezdyskusyjnie lepsi i choć Drink Team bardzo ambitnie walczył, to wobec świetnej postawy gości w każdej formacji, momentami był bezradny. Kolejne cztery bramki po przerwie wbili gracze z Legionowa, odskakując rywalowi na nieosiągalne siedem goli (9:2). Honor gospodarzy w tej odsłonie uratował Darek Garbacki, a wynik tego starcia ustalił w samej końcówce Bachurski. Ostatecznie Young Boys Legionowo zdecydowanie pokonał Drink Team 10:3 i wobec remisu w meczu All4One - OMS został samotnym liderem pierwszej ligi. Świetne zawody rozegrała cała drużyna z Legionowa, udowadniając że tworzą bardzo zgrany kolektyw, a my wyróżniliśmy autora pięciu asyst Damiana Falętę.