Zarówno Izba Wytrzeźwień jak i Tank Team rozpoczęli swoje spotkanie bardzo ofensywnie. Tuż po pierwszym gwizdku drużyna Michała Krawczyka wyszła na dwubramkowe prowadzenie, jednak rywale szybko odrobili stratę. Gra się uspokoiła i bardzo wyrównała, a pierwsza połowa zakończyła się ostatecznie jednobramkowym prowadzeniem Izby. W drugą połowę drużyny wkroczyły agresywnie, a  bramki padały na przemian, raz z jednej, raz z drugiej strony. O ostatecznym wyniku zadecydowały jednak ostatnie minuty spotkania, kiedy to Tank Team za sprawą najlepszego na boisku Michała Kopki nie tylko wyrównał stratę, ale przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę. Mecz zakończył się finalnie wynikiem 10:6, dzięki czemu drużyna Piotra Bąka przesunęła się  w tabeli o miejsce wyżej.