W ostatniej kolejce Pierwszej Ligi Szóstek mieliśmy przyjemność obejrzeć niesamowite widowisko. Mecz, na który wszyscy czekali, dwie najlepsze drużyny tego sezonu: Contra oraz Drink Team, spotkali się na samym końcu rozgrywek. Już od pierwszych minut spotkania w powietrzu wyczuwalne były niecodzienne emocje. Strzelanie podczas tego meczu rozpoczął Adrian Leszczyński, który dwukrotnie wykorzystał podania Aleksandra Szyszki. Tempo było niesamowite. Akcja za akcją, cios za ciosem, co przynosiło nam wiele bramek. Dariusz Garbacki, po świetnej indywidualnej akcji strzelił gola, jednak gospodarze nie dawali łatwo za wygraną, zdobywając kolejną bramkę. Kiedy wydawało się, że Contra odskoczyła na odpowiedni dystans od rywali, Drink Team wziął się poważnie do roboty. Przejęli zupełnie inicjatywę i zdobyli w pierwszej połowie jeszcze trzy trafienia. Zawodnicy schodzili na przerwę przy wyniku 3 – 4. Druga część spotkania rozpoczęła się niebywałą bramką. Paweł Paczek niespodziewanie posłał piłkę spod swojego pola karnego, w stronę bramkarza rywali. Ta decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę i zawodnik popisał się niesamowitym sprytem oraz dokładnością, doprowadzając tym samym do remisu. Contra złapała wiatr w nogi i zmotywowana wydarzeniem sprzed chwili zaczęła grać świetną piłkę. Ich podania stały się dokładniejsze, dryblingi efektywniejsze, a strzał za strzałem zamieniali na gola. Doprowadzili tym samym do wyniku 7 – 5, a swojego hattricka skompletował w międzyczasie wspomniany Adrian Leszczyński. Końcówka spotkania była wymianą ciosów, a końcowym rezultatem 9 – 6. Contra tym samym została ponownie mistrzem I Ligi Szóstek - prawdziwy hegemon, wielkie gratulacje! Zawodnikiem meczu wybrany został Wojciech Osobiński, którego nieugięta postawa oraz waleczność po raz kolejny przyczyniła się w wielkiej mierze, do zdobycia trzech punktów przez jego zespół.