Kolejnym tego dnia spotkaniem Trzeciej Ligi Letniej była rywalizacja Drink Mena z Drużyną Asha. Wynik meczu już w szóstej minucie otworzył Filip Morawski po świetnym płaskim uderzeniu w lewy dolny róg bramki. Na odpowiedź rywali nie musieliśmy długo czekać, bo już minutę później do wyrównania doprowadził Javier Peraza po fantastycznej indywidualnej akcji. Radość nominalnych gospodarzy nie trwała jednak długo, bo już chwilę później Drużyna Asha ponownie znajdowała się na prowadzeniu po bramce Pawła Chorostowskiego. Po raz kolejny jednak Drink Meni doprowadzili do wyrównania po bramce Mikołaja Żurawia. Pomimo zaciekłych ataków z obu stron, obrońcy spisywali się zdecydowanie lepiej niż napastnicy i  już do końca tej części meczu nie zobaczyliśmy więcej bramek. Po zmianie stron zawodnicy w jasnoniebieskich trykotach przejęli inicjatywę. Najpierw w dwudziestej piątej minucie trafił Paweł Chorostowski po podaniu od Kacpra Rogacina. Chwilę później asystent poprzedniej bramki sam wpisał się na listę strzelców. Drink Meni nie poddawali się jednak tak łatwo i już po czterech minutach złapali kontakt z rywalem. Drużyna Asha jednak nie miała zamiaru tracić dzisiaj punktów. W trzydziestej czwartej minucie Jakub Chorostowski zdobył bramkę po zamieszaniu w polu karnym. Ostatnie słowo należało jednak do Mikołaja Żurawia, który ustalił wynik spotkania na 4:5 dla Drużyny Asha. Końcowy rezultat pozwala nominalnym gościom wskoczyć na trzecie miejsce w tabeli Trzeciej Ligi Letniej.