Mecz numer trzy pierwszej kolejki Trzeciej Ligi Siódemek pomiędzy Walcem i Orłami Leszka przyniósł nam najwięcej emocji z niedzielnych starć. W szranki stanęły odpowiednio piąta oraz ósma drużyna poprzedniej edycji LB. Wiosną zarówno w bezpośredniej konfrontacji jak i na koniec sezonu górą był Walec, ale nie dość że zmienił się kapitan, którym został Grzegorz Leszczyński, to skład został kompletnie przebudowany. Pierwsze wrażenie zmian wśród gospodarzy nie przyniosło pozytywnych odczuć. Mecz od początku do końca był zacięty i wyrównany, ale lepsza w nim okazała się doświadczona ekipa Pawła Przyborskiego. Wynik w jedenastej minucie otworzył Damian Stachowiak, który wykorzystał zagranie własnego bramkarza, Dominika Lutostańskiego. Cztery minuty potem gospodarze zdołali wyrównać, a na listę strzelców wpisał się Rafał Kosiorek. Do przerwy zatem mieliśmy po jeden. Po zmianie stron najpierw skutecznością błysnęły Orły, które w dziewięć minut wbiły dwa gole. Najpierw Daniel Szmańda obsłużył podaniem Łukasza Żendziana, a cztery minuty potem swój wyczyn powtórzył duet odpowiedzialny za pierwszego gola, Stachowiak – Lutostański. Walec się jednak nie poddał i dziewięć minut przed końcem meczu za sprawą Kosiorka złapał kontakt. W ostatnich minutach emocje sięgały zenitu, ale mimo okazji z obu stron wynik się już nie zmienił. Ostatecznie to Orły Leszka zwyciężyły 3:2, a na zawodnika meczu wybraliśmy ich golkipera, Dominika Lutostańskiego, który oprócz pewnej postawy między słupkami zanotował dwie asysty.