Pojedynek pomiędzy Kasprzak Teamem, a Legionem zapowiadał się jako jedno z bardziej interesujących spotkań tej kolejki w trzeciej lidze. Pomimo słabego startu sezonu drużyna Pawła Dąbrowskiego, nie przystępowała do konfrontacji bez szans na zwycięstwo. Legion w poprzedniej kolejce nie zaprezentował się z dobrej strony i to była przesłanka wskazująca, że ten mecz mógł być naprawdę zacięty. Spotkane rozpoczęło się jednak korzystnie dla ekipy Kuby Lipy. Wynik otworzył Wojtek Starożyk.  'Kasprzak' nie zamierzał być im dłużny i szybko wyrównał, a następniesam wyszedł na prowadzenie. Druga bramka była też jednocześnie ich ostatnią w tej konfrontacji. Przez dalszą część meczu często brakowało im naprawdę niewiele by ponownie zaskoczyć rywali, lecz wtedy z pomocą dla Legionu przychodziło obramowanie bramki lub strzały nie były wielkim problemem dla bramkarza. Natomiast nominalni goście z wielką skutecznością zamieniali okazje na bramki i tak po 40 minutach spotkania mieli ich osiem na swoim koncie. Reasumując, Kasprzak nadal bez punków, ale wydaje nam się, że taki stan rzeczy nie będzie trwał w nieskończoność. W ich grze widac progres i wydaje się, że przełamanie jest blisko. Legion z kolei otwiera grupę pościgową za prowadzącą trójką, ale tabela jest bardzo spłaszczona i może nastąpić w niej jeszcze wiele przetasowań.