W ostatnim meczu I kolejki I Ligi Halowej naprzeciw Tiki Taki stanęła drużyna FC NaNkacu. Po wyrównanym początku to ci drudzy jako pierwsi wyszli na prowadzenie. Niedługo potem do wyrównania doprowadził Michał Knajdrowski. Trochę lepiej spisują się na boisku zawodnicy NaNkacu i w końcu Jakub Małachowski swoją drugą bramką w tym meczu po raz kolejny daje prowadzenie. Tuż przed przerwą do wyrównania doprowadza Oleksandr Zadorozhny. Po zmianie stron Adrian Schamlewski wykorzystuje sytuacje i pierwszy raz w tym meczu Tiki Taka nie musi gonić wyniku w tym meczu. Przez długi okres czasu żadna z drużyn nie mogła dojść do czystej sytuacji strzeleckiej, jednak w końcu NaNkacu załapali wiatr w żagle i doprowadzili do wyniku 3:4. Punktem zwrotnym w spotkaniu okazał się rzut karny podyktowany dl Tiki Taki. Michał Knajdrowski pewnym strzałem zamienił go na bramkę. na 5 minut przed końcem spotkania to zawodnicy w białych strojach lepiej spisywali się na murawie i udowodnili to jeszcze dwoma strzelonymi bramkami. Mecz skończył się zwycięstwem 6:4.