Starcia pierwszej ligi zawsze są emocjonującym wydarzeniem niedzielnej ligi szóstek i tak było w tym przypadku. Na murawie spotkały się drużyny All4One oraz AnonyMMous i liczyliśmy na toczone w szybkim tempie, emocjonujące widowisko. Nie zawiedliśmy się! Pierwsza połowa była zdecydowanie bardzo zacięta, a zawodnicy nie odstawiali nogi. Dopiero w 15 minucie wynik otworzył Rafał Stańczykowski, który wykorzystał świetne podanie Łukasza Winka. Dalsza część pierwszej połowy to walka drużyn o dominację w środku pola.

W drugiej odsłonie, "Anonimowi" rozbili rywali składnymi akcjami. W 10 minucie najlepszy na placu Winek po raz drugi zagrał świetną piłkę do Łukasza Bednarskiego, a ten powiększył przewagę 0:2. Po tej bramce zawodnicy Macieja Rataja dzielnie bronili się do 21 minuty. Goście nie dawali jednak ekipie Macieja Rataja chwili wytchnienia i 21 minucie Marcin Napierski trafił na 0:3. Honorową bramkę dla drużyny All4One zdobył Igor Szymańczuk po podaniu Piotra Świstaka. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:4 dla ekipy Macieja Miękiny. Po dwóch zwycięstwach zespół AnonyMMous zajmuje drugie miejsce w tabeli i choć musi jeszcze oglądać plecy mających rozegrane jedno spotkanie więcej NaNkacu, wydają się być głównym kandydatem na mistrza. Jeśli utrzymają formę oraz przede wszytskim taki skład, powinno być o to zdecydowanie łatwiej.