Sezon jesienny Pierwszej Ligi Siódemek zainaugurowało starcie powracającego na bemowskie siódemki UKS-u Południe Czosnów z przekwalifikowanymi z „szóstek” Bonum Guys. Obie ekipy mają w swoich szeregach graczy grających na „dużym placu”także z powrotami bądź zmianą boiska na większe nie było problemu. W pierwszej odsłonie obie ekipy grały dość zachowawczo, badając się ewidentnie nawzajem. Z czasem coraz częściej do sytuacji zaczęli dochodzić gospodarze, co pięć minut przed przerwą udokumentował Damian Kręźlewicz, ustalając jak się za chwilę okazało wynik pierwszej odsłony. Po zmianie stron mecz nam się ożywił. Już po pięciu minutach Kamil Jurga doprowadził do stanu 1:1. Wydawało się goście mogą pójść za ciosem, tymczasem chwilę potem odpowiedział Kręźlewicz, który zresztą po kilku kolejnych minutach sam dogrywał do Roberta Graffa przy trafieniu na 3:1. BG postawili wszystko na jedną kartę, co jednak kosztowało ich kolejnego gola, którego zdobył najlepszy na placu Damian Kręźlewicz (hattrick i asysta). W samej końcówce goście zdołali zdobyć jeszcze jednego gola, ale nie wpłynął on na rozstrzygnięcie tego starcia. Ostatecznie UKS Południe Czosnów w swoim powrocie do Ligi Bemowskiej pewnie pokonał Bonum Guys 4:2 i zameldował się po pierwszej serii na pozycji wicelidera.